www.forum143.fora.pl

Raf

Pisanie z pasja - potrafi porwac.
Maciek, zwracasz moja uwage na temat,
ktory mnie wczesniej w ogole nie interesowal.
Szacun!

dicori

Cieszę się, że ci się spodobało Smile

Przedwojenne wyścigi to naprawdę kawał fascynującej historii, przy czym srebrne strzały to tylko jej fragment, znaczący ale, nie mniej tylko fragment. To historia potężnych mocy, wielkich herosów i czasów, kiedy w słownikach nie występowało jeszcze słowo bezpieczeństwo, które dziś jest używane do przesady.\

PS. Widzę, że zapuściłem ten wątek, jak czas pozwoli będę musiał go odkurzyć.

Jajacek

Piękny temat. Srebrne strzały. To właściwie od nich zaczęła się moja przygoda z historia motoryzacji. przedtem były marzenia i kolorowe obrazki z prospektów. Potem była książka pod dziwnym tytułem "Samochody na torach wyścigowych świata" i fascynacja światem wyścigów. I ten 16 cylindrowy Auto Union. Kiedyś pewna wiekowa rdzenna sopocianka postanowiła pozbyć się części swojego księgozbioru, który budowała ze swoim mężem jeszcze w latach 30. Szkoda, że tak postanowiła. Wiadomo. Ale dzięki temu zostałem szczęśliwym właścicielem pewnej książki. Wydana w 1938 roku w Berlinie. Z 77 ilustracjami. Tytuł: "Mein Mann der Rennfahrer". Autorka: Elly Rosemeyer-Beinhorn. Fascynacja została podtrzymana Smile

Moje srebrne strzały są z dużo niższej półki niż Dicoriego, ale może dla wznowienia tematu pochwalę się nimi? Smile

Pablo13

Hmmm, a teraz widzę, że część zbiorów Dicoriego będzie miała nowych wlascicieli... może Jacek się skusisz?
A swoją drogą zaprezentuj swoje zbiory.

Jajacek

Moje Auto Uniony nie są rewelacyjne. Jedno gazetowe IXO (chyba IXO) i kilka Brummów. Nie zachwycają. To fakt. Ale jak najbardziej mieszczą się w temacie. No i ja je lubię Smile

Pierwszy to typ C w najzwyklejszej wersji jaką widywano na wyścigach Gran Prix. Taką ujeżdżał Berndt Rosemeyer

[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]

Bez większych nakładów finansowych Brumm stworzył "Górala". Dodano na tylnej osi dodatkowe koła i oto miniatura bolidu w jakim widywano Hansa Stucka na górskich trasach.

[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]

Jajacek

Dla urozmaicenia może to IXO. Bardzo podobne do Brumma, ale z fajniejszym ogumieniem. Brumm zastosował wyraźnie zbyt cienkie koła. Takie miał w standardzie to i zastosował Wink

Wracając do IXO. Znowu typ C w podstawowej wersji.

[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]

I kolejny Brumm. Baaaardzo pokraczny typ D. Ten prawdziwy był dużo ładniejszy. Nie będę opisywał co tu jest schrzanione bo chyba dokładnie to widać. A niech sobie stoi Smile

[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]

Jajacek

No i czas na rekordy. Tego nie pamiętam, czy był to typ B czy C. Raczej B. W kazdym razie znany jest jako Firenze-Lucca od odcinka drogi na którym dane mu było bić rekord prędkości. Z Hansem Stuckiem za kierownicą.

[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]

Typ C Frankfurt-Heidelberg Brumm stworzył na bazie poprzedniego modelu. Tanio i szybko. I proszę bardzo. Kolejny samochód Stucka można sobie dostawić do reszty Srebrnych Strzał.

[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]

Jajacek

I ostatnia strzała z czterema kółkami na masce. Bazujący na typie C Rekordwagen. To w takim wehikule zginął Berndt Rosemeyer. Różnica polegała na dodatkowych elementach aerodynamicznych.

[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]

To jak na razie wszystko z Auto Unionów. Mimo tego, że Sparki są super i nie ma nawet porównania z Brummami to jednak przy nich pozostanę. Mam sentyment do firmy. Nic na to nie poradzę. No i cenowo jest zupełnie przyzwoicie. Teraz czekam na tego ostatniego, ze "spojlerami". Oczywiście Brumm.

W zbiorach brakuje mi za to Mercedesów. Brumm zrobił jedynie dwa. W125 i W165. Też słabiutkie. Wrzucę je jutro.

Pablo13

Mimo, że rzeczywiście niedoskonałości jak na dzisiejsze wymagania co do modeli (nazwijmy je redukcyjnymi, wysokowaloryzowanymi Wink

) widać, Twoje pojazdy prezentują się bardzo sympatycznie, szczególnie dzięki naprawdę miłym, klimatycznym fotkom.
Co do Audi, to przyszedł mi dzięki temu tematowi pomysł na ściągnięcie tutaj jeszcze jednego mastera, maniaka Audi, posiadającego naprawdę imponującą kolekcję tylko tej marki. Spróbujemy Razz