|
www.forum143.fora.pl Forum miłośników modeli samochodów w skali 1/43
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
buusoola
Dołączył: 19 Lis 2014
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:40, 13 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
W liceum spotykałem się z dziewczyną, której sąsiad miał rodzinę w Kanadzie i dzięki nim posiadał cywilną wersję Aurory. Bosze, co to był za odjechany i luksusowy samochód.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo13
–-–-–-–-–
Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 6228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wstyd się przyznać, że Poznań. :(
|
Wysłany: Wto 0:50, 14 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Humppa napisał: | Ten Oldsmobile skojarzył mi się z wyścigami Nascar mimo że to całkiem inna klasa.
Ja mam trzy modele aut klasy Nascar z lat 80' powstałe z kitów.
Całkiem nieźle wyglądają mimo tego że same kity są już wiekowe i technologia nie była tak zaawansowana jak obecnie. |
Amerykańskie i zachodnioeuropejskie kity nawet z lat '60tych (Monogram, AMT, Revell etc) potrafiły być zrobione na zaskakująco wysokim, nieustępującym dzisiejszemu poziomie. Podobnie zresztą jak diecasty.
A nie było projektowania cyfrowego. Ciągle intryguje mnie fakt w jaki sposób powstawały tak zaawansowane formy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo13
–-–-–-–-–
Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 6228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wstyd się przyznać, że Poznań. :(
|
Wysłany: Wto 1:01, 14 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
buusoola napisał: | W liceum spotykałem się z dziewczyną, której sąsiad miał rodzinę w Kanadzie i dzięki nim posiadał cywilną wersję Aurory. Bosze, co to był za odjechany i luksusowy samochód. |
Takiego Oldsmobile Aurora w wersji sedan 4 drzwiowy posiadał mój kolega w końcówce lat '90tych. Samochód został sprowadzony jako 2 letni z USA.
Wprawdzie mnie nie zachwycał, bo to już nie to. Od lat osiemdziesiątych zaczęła się równia pochyła amerykańskiego przemysłu samochodowego, aby dziś, z wyjątkiem kilku zaledwie godnych przypadków, osiągnąć dno niestety.
Mimo wszystko samochód prowadził się świetnie, komfort podróżowania był może jedynie z S klasą Mercedesa porównywalny, kokpit jak na tamte czasy jak ze statku kosmicznego, podświetlanie i inne bajery.
Robił również na gawiedzi duże wrażenie, włącznie z policją.
Związana jest z tym faktem anegdotka. Zatrzymujący za dość spore przekroczenie prędkości policjant puścił wolno po przydrożnej pogadance n.t samochodu, włącznie z obejrzeniem silnika i posłuchaniem jego pracy...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pablo13 dnia Wto 1:02, 14 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Smoke
Dołączył: 11 Sie 2016
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 1:01, 14 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Pablo13 napisał: | Ciągle intryguje mnie fakt w jaki sposób powstawały tak zaawansowane formy... |
Ja bym to zrobił po prostu tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Smoke dnia Wto 1:03, 14 Lut 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo13
–-–-–-–-–
Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 6228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wstyd się przyznać, że Poznań. :(
|
Wysłany: Wto 1:04, 14 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Smoke napisał: | Pablo13 napisał: | Ciągle intryguje mnie fakt w jaki sposób powstawały tak zaawansowane formy... |
Ja bym to zrobił po prostu tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] |
No niby tak, bardzo stara, sprawdzona metoda, ale nie chce mi się aż wierzyć, że można było osiągnąć takie efekty...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pablo13 dnia Wto 1:05, 14 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Smoke
Dołączył: 11 Sie 2016
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 1:38, 14 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Nie myśl o tym jak o metodzie chałupniczej, z użyciem odpowiednich maszyn jest to w miarę (na tyle na ile potrzeba) dokładne, na pewno wykorzystuje się to przy produkcji matryc i stempli do klepania monet, a szczegółów tu więcej niż w prostym modelu 1/43
[link widoczny dla zalogowanych]
więc nie widzę powodu, dlaczego miałoby się to tutaj nie sprawdzić, oczywiście formy (tak jak i wyplute z maszyn CNC) wykańcza się potem ręcznie (polerka, korekty itp.)
Też się kiedyś zastanawiałem jak to robiono dawniej i dla mnie takie "ramię" jest możliwym przykładem i ja bym tak zrobił
zresztą, co tu dużo gadać:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Smoke dnia Wto 1:41, 14 Lut 2017, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo13
–-–-–-–-–
Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 6228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wstyd się przyznać, że Poznań. :(
|
Wysłany: Wto 2:30, 14 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Smoke napisał: | Nie myśl o tym jak o metodzie chałupniczej, z użyciem odpowiednich maszyn jest to w miarę (na tyle na ile potrzeba) dokładne, na pewno wykorzystuje się to przy produkcji matryc i stempli do klepania monet, a szczegółów tu więcej niż w prostym modelu 1/43
[link widoczny dla zalogowanych]
więc nie widzę powodu, dlaczego miałoby się to tutaj nie sprawdzić, oczywiście formy (tak jak i wyplute z maszyn CNC) wykańcza się potem ręcznie (polerka, korekty itp.)
Też się kiedyś zastanawiałem jak to robiono dawniej i dla mnie takie "ramię" jest możliwym przykładem i ja bym tak zrobił |
Tak, pamiętam kilka kadrów z filmu, do którego linka tu >>> http://www.forum143.fora.pl/linki,71/you-tube,71.html na forum kiedyś wrzucałem.
Jest tam pokazany fragment procesu projektowego w dawnym Lesney'u (nieocenione kroniki British Pathe) >>> https://youtu.be/d_Yjyy_Rp2A
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pablo13 dnia Wto 2:31, 14 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
petrzask
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 1698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: Wto 11:28, 14 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Uderz w stół a nożyce się odezwą, pokaż amerykańca a będzie dyskusja. Co do pokazanej Aurory to niestety nie znam regulaminów IMSA z tamtych czasów ale mogę się domyślać że auto to jest zbudowane podobnie do NASCARów (czyli w wsiadaniem przez okno) i z cywilem nie ma za wiele wspólnego. Same Nascary jako wyścigi kiedyś bardzo lubiłem nie przejmując się opinią że to jest dobre dla wywieszających flagę konfederacji kmiotów z południa. Sezony 1990-1992 oglądałem z zapartym tchem tym bardziej że brylował w nich wtedy "Polish Prince" Alan Kulwicki więc było komu kibicować. Przydały by się modele na pamiątkę tamtych czasów ale jak na razie są dostępne stare skorupy z Quarzo. Może jednak i na nie warto się skusić bo przecież to już powoli się robi vintage.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
buusoola
Dołączył: 19 Lis 2014
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:44, 15 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
petrzask napisał: | Przydały by się modele na pamiątkę tamtych czasów ale jak na razie są dostępne stare skorupy z Quarzo. Może jednak i na nie warto się skusić bo przecież to już powoli się robi vintage. |
Oststnio na ebay sporo kitów (chyba startera) za nie duże pieniądze.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Humppa
Dołączył: 21 Sty 2013
Posty: 3329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica
|
Wysłany: Śro 13:05, 15 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Moje też są chyba ze Startera. Pamiętam że kolega miał problem z niektórymi kalkami ale dał radę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Smoke
Dołączył: 11 Sie 2016
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:07, 15 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Ja raz miałem 911 speedster ze Startera, tak bardzo nie trzymał skali że poleciał do kosza bo nawet na części się nie nadawał (skala mi wyszła coś między 1/46-1/48 z tego co pamiętam). Od tamtej pory nigdy więcej takich wynalazków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Humppa
Dołączył: 21 Sty 2013
Posty: 3329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica
|
Wysłany: Śro 19:16, 15 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Nie sprawdzałem czy moje trzymają skalę ale patrząc w ten sposób to mnóstwo ze starych Brooklinów lądowała by w koszu a ja czekałbym pod Twoim śmietnikiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo13
–-–-–-–-–
Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 6228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wstyd się przyznać, że Poznań. :(
|
Wysłany: Czw 2:19, 16 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Humppa napisał: | Nie sprawdzałem czy moje trzymają skalę ale patrząc w ten sposób to mnóstwo ze starych Brooklinów lądowała by w koszu a ja czekałbym pod Twoim śmietnikiem... |
Pod tym względem trzeba być radykalnym. Inaczej jest się amatorem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Humppa
Dołączył: 21 Sty 2013
Posty: 3329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica
|
Wysłany: Czw 10:07, 16 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Znam jednego takiego co wszystko suwmiarką mierzy.
Jakby tak pomierzyć własne kolekcje to połowa modeli poszła by na śmietnik z tego powodu, bez względu na skalę.
W 1:64 nawet modele opisywane jako "true 1:64" czasami nie trzymają wymiarów.
W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak pozostanie amatorem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kraeuter
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 3556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 12:13, 17 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Ja też zostanę amatorem, bo nawet sztuki z górnej półki mają lekkie odchylenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|