www.forum143.fora.pl

petrzask

W kwestii samochodów współczesnych w skali 1:43 staram się pozyskiwać tylko modele pojazdów których oryginały posiadałem lub nimi jeździłem. Model może przedstawiać inną wersję silnikową, ale typ nadwozia i kolor musi być dokładnie taki jaki był/jest w rzeczywistości. Pierwszym modelem jako nabyłem zgodnie z tym kryterium był Fiat Brava. Taki samochód został zakupiony jako nowy przez moich Rodziców w 1997roku po czym ja go odkupiłem w roku 1999 i eksploatowałem do roku 2003 przejeżdżając ok 180tyś km.
Fiat Brava SX ( Hachette 1:43 )

Kolejnym modelem z tej kategorii jest Ford Escort którego oryginał był w latach 90ych w posiadaniu mojej Teściowej a którym moja żona jeździła panną jeszcze będąc.
Ford Escort (IXO "gazetkowe" 1:43)

petrzask

Do mojej podkolekcji sentymentalnej "auta które miałem" doszedł mój młodzieńczy ulubieniec w postaci:
121. VW Golf Mk1 GTI (Norev 1:43)

zagato

Czyżbyś Przemku nie zaczynał swojej przygody z autami od pojazdu który zmotoryzował Polskę?
W moim przypadku tak właśnie było.

Pierwszy był biały PF 126p 1990 kupiony jako nowy Very Happy

2- VW Golf 1,8 GTI 1985 szary metalik (tuning optyczny Rieger) to było coś na tamte lata (początek 90-tych).
3- VW Passat 1.8 CL 1988 bordowy
4- Mitsubishi Colt 1,3 1990 biały
5- Nissan 200 SX 1,8 Turbo 1991 czarny Twisted Evil

6- Ford Focus 1,8 16V 1999 srebrny
8- Renault Kangoo 1,5 dci 2004 czerwony met. (aktualny)

Niestety,nie posiadam żadnej z w/w miniatur.

Chyba czas rozpocząć poszukiwania Smile

petrzask

Kris

Golf - ikona prezentuje się wyśmienicie.

Napisz coś więcej na temat jakości NOREV-a. Dotykałem ostatnio kilka Opli i powiem szczerze żenada.

petrzask

petrzask

Przyznaję ze w moim zbiorze modeli skali 1:43 nic nowego się ostatnio nie pojawiło ale za to moja córka Amelka sprawiła sobie coś 2x większego niż reszta jej modelików w skali HO. Co by tu nie mówić jabłuszko w tym przypadku spadło nieco dalej od jabłoni bo współczesne samochody cywilne nie są moją mocną. Z drugiej strony cieszę się że Amelka ma swój własny gust i nie naśladuje bezkrytycznie swojego nieco zdziwaczałego pod kontem motoryzacyjnym ojca... Wink

Skoda Yeti (Abrex 1:43)

flopio

A też mam taką Skodę, tylko srebrną Smile

Niestety lusterko jedno odpadło i na razie jest taśmą przyklejone od spodu, nie mogę się zebrać, żeby to naprawić.

zagato

petrzask

petrzask

Kolejny samochód współczesny związany z moją rodziną. Seat Toledo II w takim kolorze był w posiadaniu moich rodziców w latach 1999-2003 po czym został skradziony. Model prod IXO:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

petrzask · Wysłany: Pon 15:53, 04 Mar 2013 Temat postu:

Jak wspomniałem w jednym z powyższych postów moim pierwszym jeżdżącym samochodem był Ford Fiesta Mk1 1.0L którym to lansowałem się w roku pańskim 1991 "będąc jeszcze w Liceum". Niestety jak dotychczas nie trafiłem na model takiej Fiesty w kolorze czerwonym więc nie miałem wyjścia i zakupiłem wersję XR tego sympatycznego pojazdu. Jest to oczywiście rozbieżność względem mojej moto historii ale kolor się zgadza i typ pojazdu też. Poza tym łącząc przeszłość z przyszłością byłbym szczęśliwy posiadając taką Fiestę XR w skali 1:1. To było by panaceum w sam raz na demony wieku średniego... Wink

159. Ford Fiesta XR Mk1 (Minichamps 1:43)

Pablo13 · Wysłany: Pon 19:02, 04 Mar 2013 Temat postu:

Śliczniutka jest zwykła wersja MkI Minichampsa w edycji zerowej, w takim metalicu zielonym. To jest taki właśnie Minichamps jakiego kocham i taki poziom wykonania każdego ich modelu chciałbym (mowa o tej wymienionej przeze mnie wersji).

Adder · Wysłany: Pon 20:00, 04 Mar 2013 Temat postu:

Bardzo zgrabne autko, jedno z tych co elegancko się zestarzały Wink

Podpisuję się też pod słowami Pablo co do jakości samej miniatury - a osobiście dość mocno się w ostatnich latach do PMA zraziłem. Permanentne niedotrzymywanie terminów wydania zapowiedzianych nowości, obniżanie jakości (czasami wręcz groteskowe wpadki Evil or Very Mad

) i galopujące ceny. To zarzuty w skali makro, ale obcowanie z tą Fiestą to jednak przyjemność Smile

Humppa · Wysłany: Pon 20:23, 04 Mar 2013 Temat postu:

a tylne swiatla nie sa za male troszeczke?