www.forum143.fora.pl

flopio

Moze Mercedes SLK Herpy, o ktorym mowa w watku rownoleglym, nie jest zbyt udanym modelem (jedynie ze wzgledu na fakt, ze Herpa juz nie produkuje modeli w 1:43 ma wartosc kolekcjonerska), ale za to pewna seria, wypuszczona na poczatku lat 90-tych jest bardzo udana. Chodzi mianowicie o serie 6 roznych Ferrari, wszystkie wykonane z tworzywa z metalowa podloga, wszystkie z otwieranymi maskami przednimi i tylnymi, wszystkie z otwieranymi drzwiami. Byla to tzw. HIGH TECH COLLECTION, chociaz niektore te modele na pudelkach mialy jedynie informacje o Private Collection. Niedawno udalo mi sie zebrac cala serie tych modeli, wszystkich w kolorze czerwonym. Najbardziej popularne sa modele 348 tb, 348 ts i testarossa coupe, mniej popularne jest F40 w czerwonym kolorze, a najwiekszy problem mialem ze zdobyciem testarossy spyder i cabrio. Niestety nie wszystkie udalo mi sie kupic z pudelkami. Do pudelek dolaczane byly ulotki z informacjami o samych modelach i oryginalach. Kazdy z modeli sklada sie z 50-60 osobnych detali, lusterka maja nadrukowany chrom, sam silnik sklada sie czesto z kilku-kilkunastu detali, a zawieszenie jest ruchome. W modelach 348 kazda felga jest osobnym detalem! (przednie i tylne sa roznej szerokosci, lewe i prawe sa rozne). Podsumowujac - modele te maja po blisko 20 lat, a ich wykonanie nawet dzis robi wrazenie. Szczegolnie ciekawie prezentuja sie w witrynie z otwartymi maskami i drzwiami.

O oryginalach tych samochodow nie ma sensu sie rozpisywac, kazdy z nich jest jedyny w swoim rodzaju, w szczegolnosci F40 i testarossa, ktore na pewno naleza juz do kanonu kultowych ferrari.

Testarossy: cabrio, spyder i coupe:

348 tb (coupe) i 348 ts (spyder):

Przy okazji polowan na te modele, zdarzylo sie takze kilka odpadow zakupowych, jak np testarossa i 348 w wersjach spyder, w kolorze zoltym:

Czy F40 w kolorze czarnym (model po lewej to limitowana edycja 5000 sztuk, ze zlotymi felgami i nadrukowana literka "I" na tylnym zderzaku):

W takiej postaci modele prezentuja sie najciekawiej:

Przy poszukiwaniach i zakupach tych modeli trzeba zwrocic uwage na to, czy dany egzemplarz nie byl zmontowany samodzielnie z zestawu. Najczesniej sa to modele bez pudelek, czy bez witrynek. Takie zestawy do montazu mozna nawet dzis kupic. Jak dla mnie model z takiego zestawu ma skromna wartosc kolekcjonerska, sam zestaw mialby taka. A przeciez nie zestaw ma oko cieszyc, a sam model. Czesto modele montowane samodzielnie maja felgi w dwoch kolorach (np z paskiem na obwodzie felgi w kolorze karoserii). Warto tez zwrocic uwage na stan modelu. Czesto sa one zakurzone, a niestety tworzywo nie jest tak wytrzymale, jak lakierowane metalowe karoserie modeli. Kilka z tych modeli musialem rozebrac do najdrobniejszej czesci i w kapieli wody z plynem do naczym wyczyscic z kurzu. Najwazniejsze bylo usuniecie go w sposob nie mechaniczny, zeby nie porysowac detali. Demontaz tych modeli to osobny temat, kazdy ma swoj klucz, wg ktorego trzeba to robic.

Jesli ktos jest blizej tymi modelami zainteresowany, moge wrzucic skany stron katalogu Herpy z 1993 roku, gdzie sa te modele pokazane.

flopio

Dodam jeszcze, ze nie wszystkie modele we wszystkich kolorach prezentuja sie rownie atrakcyjnie. I tak np. zolte F40 moim zdaniem nie wyglada ciekawie, za to czarne najlepiej. Z kolei zolta testarossa spyder wyglada ciekawiej, niz czerwona. Problem wynika z tego, ze karoserie sa z tworzywa i kolor roznie wyglada, zaleznie od grubosci scianki danego detalu. Przy cienkiej sciance, jest wrazenie, ze mamy ciemniejszy kolor, a przy grubszej mniej zywy. Mysle, ze najlepszym kolorem dla wszystkich tych modeli jest czerwony, w koncu to podstawowy kolor rasowego Ferrari...

petrzask

Muszę przyznać że to był bardzo ciekawy pokaz. Oczywiście wiedziałem o istnieniu modeli Ferrari w skali 1:43 z Herpy ale z racji ich wieku spodziewałem się podświadomie że będą to pojazdy uproszczone i nie przystające do dziesiejszych realiów. Na twoich fotkch (i w opisie) wyglądają jednak atrakcyjnie i wręcz zachęcająco do zdobycia. Moim faworytem jeśli chodzi o relacje oryginał/model jest Ferrari Testarossa lub jego następca 512TR. Co do koloru to oczywiście czerwony jest bardzo klasyczny,ale dla mnie pasowała by Testarossa w kolorze białym bo taką używał Sonny Crockett w ostatnich seriach Miami Vice Wink

. Ciekawe czy białe modele były wogóle dostępne? Poproszę też o zamieszczenie tego skanu prospektu o którym wspominałeś powyżej.

flopio

Byly te modele biale na pewno, kiedys na aukcji byl F40 w bialym kolorze, ale podejrzewam, ze byl to model z zestawu do montazu. Nie wiem czy testarossy biale byly dostepne. Katalog zeskanuje pod koniec tego tygodnia, dzis i jutro nie mam takiej mozliwosci.

zagato

Bardzo ciekawa prezentacja. Rzeczowa i konkretna. Gratuluję pełnej kolekcji.
Dodam jeszcze tylko,że spotkałem się też z egzemplarzami w nietypowej kolorystyce wydanymi dla upamiętnienia różnych imprez,targów itp. a zaopatrzonymi w odpowiednie napisy na karoserii i podstawce. Wersje przeważnie limitowane ale już nie tak atrakcyjne wizualnie jak te powyżej.

flopio

I ponizej obiecane skany katalogu. Mial byc z roku 1993, a jest z 1996. Ten starszy jeszcze musze znalezc i tez zeskanuje. Cztery strony z modelami w 1/43.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Rzeczywiscie byly dostepne wersje z roznymi okolicznosciowymi napisami, zwlaszcza serie Weinachten, ktore zdaje sie co roku byly wypuszczane. Jednak mnie one szczegolnie nie interesowaly. Wlasnie testarossa cabrio pojawia sie czesto w wersji okolicznosciowej Weinachten na aukcjach (czerwona), a zwykla, bez dodatkowych nadrukow pojawia sie bardzo rzadko.

Kraeuter

Przypomniały mi się zakupy sprzed dobrych 10-15 lat Smile

W serii Herpy wyszły jeszcze, poza okolicznościowymi (targi, reklamówki firmowe, etc) dwa modele "zbliżone" do 348 tb SS i 348 ts SS oraz chyba 2 F40 z INNYMI felgami (wieloramienne, wersje torowe), pozdr, D.

Kraeuter

Kraeuter

Herpa popełniła w tamtych czasach jeszcze 1/43 288GTO (metal).
Niestety, z powodu blokady zdjęcia nie mogę załączyć.
Może później.

petrzask

Kraeuter

Do wyczynu przygotowano 288 GTO EVO I/II.
A 288 GTO - produkowany przez wydział WYŚCIGOWY Maranello - wyszedł w około 400 egzemplarzach (niektóre źródła podają 270-290). Wszystkie były czerwone, poza nr. 001 (Prova), który był żółty.
Zdjęć nadal nie mogę załączyć...

petrzask

Zdjęcia będzisz mógł załączyć po upływie 24h od momentu rejestracji. Co do 288 Evoluzione to niestety nie posiadam żadnych danych o jego ewentualnych startów w imprezach sportowych. Może jest coś na ten temat w Twoich mądrych książakch? I żeby zanadto nie odbiegać od meritum czy istnieje model Evoluzione inny niż Jouef i Looksmart?

Kraeuter

petrzask

Już się nie mogę doczekać fotek tych modeli. Evo jest takim trochę zapomnianym modelem dla ludzi znających historię Ferrari pobieżnie. A szkoda bo naprawdę wart jest powszechnej pamięci...

flopio

Obiecane skany katalogu Herpy, nie wiem dlaczego bylem pewien, ze najstarszy mam z 1993, a jest on z 1995. Dodatkowo tez skany z 1999.

1995:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

1999:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

I calosc w zipie, czyli lata 1995, 1996 i 1999 (8MB):

[link widoczny dla zalogowanych]