www.forum143.fora.pl

[petrzask]

[zagato]

Zaglądam tutaj codziennie i też zastanawiałem się dlaczego niewiele się u nas dzieje.
Myślę,że powodów jest kilka a jednym z głównych będzie zapewne niewielka liczba użytkowników naszego forum oraz brak postaci charyzmatycznej swego rodzaju "wodzireja" który potrafiłby swoimi wypowiedziami zachecić innych do dyskusji,polemiki czy nawet ostrej wymiany zdań. Paradoksalnie nic bardziej nie nakręca aktywności użytkowników forum jak spory, polemiki i tematy kontrowersyjne.

Ponadto istnieje tzw. syndrom braku reakcji. Załóżmy,że zaczynam nowy wątek gdzie przedstawiam jakiś ciekawy temat. Opisuje go w pierwszym poście,potem otrzymuje odpowiedź,nastepną i jeszcze jedną. Następnie nastaje cisza w temacie. Nic się nie dzieje. Myślę sobie "Kurcze nikt nic wiecej tutaj nie napisze? Czyżby temat był nieinteresujacy? Czemu to ja mam znowu ciągnąć to dalej? A jeśli znowu nie otrzymam odpowiedzi lub po paru wpisach temat znowu zamilknie? A MAM TO WSZYSTKO GDZIEŚ!" I w ten oto sposób zapał aktywności userów stopniowo zanika osiągając po pewnym czasie poziom zerowy.
Oczywiście nie można przyjąć tej tezy jako regułę ale w wiekszości przypadków zapwene tak się dzieje. Tym bardziej szanuję Twoje Przemku regularne opisy modeli aut w dziale o wyścigówkach

[flopio]

Poruszony temat i mi spokoju ostatnio nie dawał, mało się działo na forum, aż pisalność spadła do 0-2 postów dziennie. Myślałem nad tym i myślę, że głównym powodem takiego stanu jest skromna liczba użytkowników forum - 8. Z czego dwóch mamy bardzo aktywnych, czterech średnio aktywnych i dwóch mało aktywnych. Reszta użytkowników praktycznie się nie udziela. Przyjmując, że nie każdy ma codzień czas regularnie zaglądać i pisać, przy tej liczbie osób ciężko utrzymać płynność powstawania tematów, czy ciągnące się dyskusje. Jak słusznie zauważył zagato, nie ma wśród nas wodzireja, który ciągnąłby tematy, prowokował dyskusje. Rozwiązaniem może być zdobycie nowych użytkowników. Może razem wypracujemy wspólny pomysł jak nieco rozreklamować forum wśród odpowiedniej grupy osób? Jak tę grupę zdefiniować, jak do tej grupy trafić? Mogę spróbować załatwić umieszczenie banera forum na stronie któregoś sklepu internetowego, pomóżcie mi tylko do którego/których się zwrócić. Osobiście większość modeli kupuję w sklepach w niemczech i nie mam rozeznania w polskich sklepach internetowych.
Może pomógłby konkurs, np. kto w ciągu najbliższego miesiąca okaże się najaktywniejszym użytkownikiem? Mam kilka modeli, skromnych, ale zawsze modeli, takich, któe mogą posłużyć za nagrodę.
Szkoda, że na taki temat, ale może wywiąże się ciekawa dyskusja, z której wypłyną wnioski.

Pozdrawiam

[Kraeuter]

Witam Was serdecznie,
siedzę sobie w hotelu na przedmieściu Rzeszowa (lubię to miasto, ale ten fakt nie jest powodem, dla którego tu jestem... ), wiszę na blueconnect (cokolwiek wolno tu biega) i zrobiłem sobie małą przerwę (po odwiedzeniu drink baru, gdzie można sobie ZAPALIĆ tzw. ANALOGA, bo palę głównie, od ponad roku tzw. elektroniczne - hm... poza paleniem można tu też zażyć coś równie niezłego... ) w pisaniu tzw. durnego raportu. Tyle tytułem małego wyjaśnienia, gdzie się podziewam i dlaczego tak niegrzecznie znikłem z forum z dnia na dzień, bo przecież kolegom takich rzeczy się nie robi... - niestety, czeka mnie jeszcze kilka wyjazdów; na szczęście nie jest to normalny tryb mojej pracy zawodowej, raczej konieczność chwili. Aha - poza tym mam remont wc i łazienki, wymieniam swój prywatny samochód, załatwiam rezerwacje związane z urlopowym wyjazdem, koresponduję, bukuję... w zeszłym tygodniu byłem w Olsztynie, ale też pojechałem z żoną do... ...Raciborza po jej wymarzoną pudliczkę - toykę w kolorze apricot (no comments, please ! - jestem w lekkim szoku, tym bardziej, że nasz poprzedni pies, kochana "niemiecka owczarka" była malutką suczką - tylko 38 kg - a nie była otyła... rak żołądka... kiedy odeszła było nam ciężko, nie chcielismy mieć nastepnego psa, ale żonie, która pracuje w domu (jak to tłumacz), bardzo brakowało zwierzątka w domu, kiedy przez cały dzień nikogo w nim, poza nią - nie ma... - chociaż, muszę przyznać, że ta toyka (aktualnie 0,6 kg żywej wagi ) to naprawdę baaaardzo inteligentny szczeniaczek... Syn złapał 2 z matmy na semestr i usprawiedliwia go tylko fakt, że chodzi do liceum im. Staszica... musiałem wkroczyć nieco aktywniej, popracować z nim trochę, przypominając sobie przyswojoną w zeszłym wieku wiedzę... Kiedy przychodzi tzw. weekend nie mam siły nawet na dłubanie w modelach... W pudle leżą : 2 zaczęte AutoAvio 815 w obu wersjach. No i tak sobie leżą. Przegapiłem 2 aukcje, które obserwowałem z zamiarem zakupu - poszły tanio...

NORMALNIE: UPADEK

Wybaczcie te osobiste wynurzenia sądzę, że w naszym - co też symptomatyczne - męskim - towarzystwie można się wypowiedzieć także w tym tonie. Takim trochę a la tzw. portal społecznościowy...
Zakręcony jestem do tego stopnia, że się musiałem WYGADAĆ

Tak, charyazmatyczny hulaka na forum jest dobry. A my jesteśmy tacy - tochę "laboratoryjni" -> post informacyjny - feedback - OK i już.
Grzeczni, taktowni, uprzejmi. Nie powiem - jest miło - liga dżentelmenów, touch of class. No dobra - lubię Was, ale możemy sobie może czasem LEKKO PRZYSRAĆ ???

Poza tym - jest nas naprawdę za mało. Burze mózgów to burze wielofalowe ...

Wasz zakręcony
Kraeuter

[Kraeuter]

[fogarty]

Ja też jestem przeciw "pospolitemu ruszeniu", bo ciągle mam jakąś robotę na miniauto a do wielu userów i tak nic nie dociera. A czasu też jakoś mało a jak już jest wolna chwila, to moja stronka ją pochłania.
Trzeba przeczekać, wiosna przyjdzie i dni będą dłuższe

[flopio]

Zgadzam się z Toba Kraeuter, że nabór nowych użytkowników wprowadziłby trochę bałaganu. Miałem na myśli trafienie bardziej w profesjonalną grupę zbieraczy. Skoro są w Polsce ludzie mający duże kolekcje, może do nich trafić, może oni daliby się przekonać, żeby znowu zacząć się upubliczniać na forach? Nie mam jednak pojęcia kim są Ci ludzie, nie znam ich i nie wiem jak do nich trafić. I przede wszystkim ilu ich jest?
Generalnie jeśli zostaniemy nadal w tak kameralnym gronie, myślę, że nieuniknione są "ciche dni" - takie, w których nie pojawia się żaden nowy post. Wielu z nas pracuje, coś załatwia, wraca wieczorem do domu i zwyczajnie nie ma już siły odpalać komputera, nie mówiąc o robieniu zdjęć modeli, żeby je umieścić na forum. A rodziną/domem też kiedyś trzeba się zajmować.
Mi osobiście taki klimat na forum odpowiada, kameralny, mniej więcej znamy się od strony modelarskiej, wiemy kto w jakim kierunku buduje kolekcję itd. Ale to ma swoje konsekwencje właśnie takie, że nie zawsze będzie się na forum dużo działo.
Byłoby miło, gdyby kameralny klimat forum został utrzymany, a my poznalibyśmy się kiedyś w realu. Może przy okazji targów w Poznaniu kiedyś skrzykniemy się? Ale to inny temat.

Cóż, idzie ta wiosna, dluższe dni, w niej nasza nadzieja

Sam chciałbym zaprezentować na forum jeszcze parę rzeczy, jednak często wyjeżdżam z pracy, na delegacjach z internetem po godzinach bywa różnie, czasami złapie się jakąś niezabezpieczoną sieć (jak w tej chwili ). W domu jestem w trakcie powolnej przeprowadzki, modele mam już w nowym mieszkaniu, w którym nie mam mebla, na którym mógłbym je nawet ustawić do zdjęć. Tak tak, witryna z modelami i modele jako pierwsze podlegały przeprowadzce, w końcu to "dobytek życia" A do pokoju dziennego mam plan regału, w którym są przewidziane witryny ładnie oświetlone ledami, właśnie na modele. Ale to znowu inny temat

[petrzask]

Bardzo się cieszę że spadek aktywności szanownych Kolegów ma charakter przejściowy i wymuszony jedynie nadmiarem innych obowiązków. Mogę więc spać spokojnie-nie zostanę sam na sam ze swoim hobby ani nie grozi mi schizofreniczna rozmowa o nowych zakupach z samym sobą. Wiecie jak to jest-to ludzka rzecz pogadać a w moim najbliższym otoczeniu nie ma nikogo kogo by interesowały modele a nawet o zgrozo motoryzacja w skali 1:1. Co do stanu osobowego naszego forum ja również jestem zwolennikiem stawiania na jakość a nie na ilość członków. Powiem więcej-na początku nieco obawiałem się że zaczną się tu logować dzieciaki żyjące KAP-em i Amercomem ale to raczej nam nie grozi. Do 1-43pl trudno dotrzeć przez przeglądarkę ale nawet jak się znajdzie to widać że użytkowników naszego forum tandeta nie kręci i to odstrasza tego typu osobniki od zalogowania się. Tak więc jest dobrze, choć wielka szkoda że cały czas nie dołącza do nas Adder. Miał się zapisać podczas przerwy świątecznej ale jest ogólnie bardzo zapracowany i chyba znów czasu nie starczyło...
Kończąc życzę wszystkim Kolegom uporania się z obowiązkami i mam nadzieję że z czasem powrócimy do dawnego poziomu aktywności.

[dicori]

Melduje swoją obecność na forum! Przez ostatni nawał prac i obowiązków nie starczało niestety czasu ani siły na aktywność mimo, że zaglądam tu regularnie.

Obecną ciszą nie przejmował bym się wcale, z doświadczenia wiem, że to przejściowe. Tak samo bywało w najlepszym okresie miniauto. Grudzień/Styczeń to po prostu taki okres. Święta i praca w tym czasie po prostu drastycznie pochłaniają zasoby wolnego czasu. Lada chwila będzie nasza ulubiona Norymberga, więc tematów do dyskusji z pewnością nie zabraknie. Po za tym, życie wróci do właściwego rytmu i będzie więcej czasu na dyskusje na forum.

Co do liczebności na forum, to przyłączam się do opinii: jakość, nie ilość. Jeśli mógłbym coś zasugerować to raczej nabór pocztą pantoflową. Też myślałem o Adderze, bo to równy gość, aktywny i świetnie się z nim dyskutuje. Z góry też założyłbym - żadnych serii gazetowych. Są już co najmniej dwa miejsca gdzie takie tematy przejęły kontrole nad forum płosząc bardziej wytrawnych kolekcjonerów. Myślę, że to jest właśnie dobre miejsce na wytrawne kolekcjonerstwo, po prostu - inne forum.

[Kris]

Witam.
Należę do tych mniej udzielających się. Powody są dwa. Mniejsza wiedza i najmniejsza kolekcja.
Forum bardzo mi się podoba - jego klimat określiłbym jako elitarny. Sądzę tak dlatego, ponieważ każdy z Was na swój sposób jest indywiduum 1/43.
Czytam i staram się poszerzać wiedzę. Patrzę i nie mogę się napatrzeć na te cuda !
Nie sądzę, aby forum umarło. Myślę, że w takim towarzystwie, gdy tylko czas pozwala człowiek może bardzo miło spędzić czas.
Ja to cenię i dziękuję za możliwość bycia członkiem tej społeczności.

Czekam na wiosnę, choć przespać zimy nie zamierzam.

[Kraeuter]

[petrzask]

[flopio]

1. 1-43.pl umieszczałem w katalogu googla dość dawno temu, mimo tego dla wujka nasza strona nie istnieje. Istnieją jedynie wpisy na różnych stronach, kiedy próbowałem dotrzeć do jakieś grupy zbieraczy na samym początku. Swoją drogą te próby nie przyniosły nawet jednego użytkownika Ale to może i dobrze.
2. Cieszę się, że udało się zbudować miejsce do merytorycznej, mającej swój kameralny klimat dyskusji. Mi takie miejsce też jest potrzebne, gdzie można przejrzeć ciekawe nowości, podzielić się nowymi zdobyczami czy też poczytać ciekawostki.
3. Widać już nieco większą aktywność na forum, wiosna idzie
4. W maju będzie rocznica istnienia forum, chociaż tak naprawdę wszystko ruszyło dopiero w sierpniu. Myślę, że do maja przekroczymy 2000 postów. A nawet jeśli nie, na 8 osób to chyba niezły wynik!

[wojtek]

Panowie poczułem się mile połechtany Waszymi słowami no i jestem.
Nie wie, czy dobrze, bowiem pierwsza myśl była tak "po co, to jest nowe a bedzie powielało sie z moi dziewiczym MiniAuto Forum"
Liczę na to, że elitarność nie pozwoli na wypociny o paczkach i innych tego typu złotych myślach...

[zagato]