www.forum143.fora.pl

Jajacek

Ciąg dalszy wątku militarnego. Z okazji zbliżającego się 8 maja. I proszę nie szukać związków tego oto samochodu z dzisiejszą datą. To zupełny przypadek.

[link widoczny dla zalogowanych]

Volkswagen 82 Kubelwagen. Znany też jako Kdf. I znowu Hongwel. Groźny kolorek. Stoi sobie w kącie z Sdkfz 251 i Zundappem KS 750. Wszystkie w tymże groźnym kolorku. Ma skręcane koła, ale nie kierownicą tylko palcyma. Ma też w środku uchwyt z karabinem. Wogóle jest bardzo bojowy. Tu i tam ma jakieś niedoskonałości, ale ogólnie jest ok. Bardzo go lubię. I tego afrykańczyka z drugiego planu też.

teelek07

U wujka na urodzinach............
[link widoczny dla zalogowanych]

Tu z cywilna wersja Samochodu Ludowego- focia ktora sprawila ze pan Profesor musial troche pogarowac

Pablo13

Tak, rzeczywiście sympatyczny model, cieszą te detale wyposażenia Smile

Też go posiadam i podobnie jak Ty w tych dwóch odmianach.
Dobrze go ująłeś na fotkach - tył/bok, najbardziej jego wizerunek psuje ten uproszczony mechanizm skręcania kół.

teelek07

[link widoczny dla zalogowanych]
Naped gasienicowy pomyslany na dobre ruskie drogi -niestety silnik slabo dawal rade
[link widoczny dla zalogowanych]
Gazownik niezbyt elegancki ,ale wystarczylo isc po chrust zeby jechal
[link widoczny dla zalogowanych]
Wersja pustynna na balonach
Plyta podlogowa KdF byla praktycznie identyczna z Kubelwagenem
Vitesskowy Kubelwagen tez fajny chociaz mniej bogaty

Humppa

Modlin 2007. Z kolekcji mojego kolegi.

Pablo13

Wow, Kettenkrad też tu się znajduje!
Znaczy się Pojazdy są z jego kolekcji czy fotki? Very Happy

Humppa

jak najbardziej pojazdy. motocykle rowniez. organizowl swego czasu zloty w modlinie. ma tam wykupione na wlasnosc kilka budynkow. oprocz tego co na zdjeciach ma jeszcze opla olympie z lat 30. i jeszcze inne ciekawostki. nie mam z nim kontaktu ostatnio ale ma troche fajnego sprzetu. fotki sa moje.

Pablo13

Humppa

tutaj wiecej odnosnie tej imprezy. eksponaty z muzeum tez rzeczonego kolegi Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Raf

Cholera, Humppa, fajne,
juz myslalem, ze jak Teeleek pokazuje fotki wujka Wink

,
to malo co to przebije,
ale sie na szczescie mylilem.
bp pokazales co reprezentuje kolega
- i jest grubo.
Dawaj wiecej.
(Zreszta Teeleek tez!) Wink

Kolekcjoner87

Sam posiadam VW Kubelwagena w kolekcji firmy Schuco i przyznam że jest nawet przyzwoicie wykonany.

Jajacek

Pewnie, że przyzwoicie. W końcu przyzwoita firma. Przedwojenna. A i auto ... chciałem powiedzieć, ze przyzwoite ale wg pewnej serii okazało się być kultowe. Do tej pory nie mogę dojść do siebie. Może dlatego, że kultowych ciosów było trochę więcej. Ale wracając do miłych tematów. Bo to właśnie zaczęło brakować paliwa i paru innych rzeczy. A trzeba było wiać do Vaterlandu. No i znowu polskie lasy okazały się niezawodne.

To co Wojtek wrzucił wyżej ale w naszej skali:

[link widoczny dla zalogowanych]

Victoria in black

Jajacek

Panowie! 9 maja ! Koniec wojny ! Szarik dobiegł był właśnie do Berlina. Nikt nie wrzuca tu zdjęć. Nie macie wojskowych VW? Ten poniżej to Vitesse. A może nawet Victoria. Szarobury jak na żołdaka przystało.

[link widoczny dla zalogowanych]

I jeszcze taki z którego wygodniej obserwowało się okolicę przez lornetkę.

[link widoczny dla zalogowanych]

Pablo13

Dzięki Jacek za posty, jakoś w ostatnie dni nic się nie dzieje na forum.
Volkswageny militarne mam jeno takie same jak te Twoje. Zresztą modele militarne traktuję (podobnie pewnie jak większość z Nas na forum) jako temat marginalny, choć ciekawy. Dobrze, że mamy Ciebie... Wink

Posiadasz może Schwimwagena?

Jajacek

Ja też zawsze podkreślam, że posiadam jedynie kącik militarny. Kilka pojazdów zbudowanych specjalnie na wojnę, kilka zwyczajnych aut na służbie, a więc w wojennych barwach. No i kilka regularów, bo były w całym komplecie. Ale mój świat to jednak pewna włoska rodzina osiadłą w Molsheim, Silberpfeile, limuzyny, roadstery i wszystko co się tłukło po cywilnych drogach i wyścigowych torach. Ostatnio dołączyłem trochę powojennej klasyki. Nawet znalazł się McLaren z CanAm. A wojenne machiny wyjechały jakoś tak ostatnio. Rocznica zakończenia wojny to oczywiście żart. Czasem któryś z kącików odkurzam włąśnie w taki sposób, że wyciągam to i owo. Tak dla treningu pamięci. Schwimmwagena mam. Dwa. Jeden Victoria a drugi większy Tamiya. Własnorobny. Very Happy