www.forum143.fora.pl

flopio

Zaprezentuję tutaj serię modeli straży pożarnych z drabinami. Na razie mam 3 takie, jednak w planach są jeszcze co najmniej 2 wozy, być może więcej. Zaczęło się od drabiny na podwoziu Mercedes-Benz L322. Był to prezent, tak więc ten ma szczególną wartość dla mnie Wink

Później dołączył do kolekcji Magirus Deutz S6500, a jako ostatnią kupiłem drabinę na Mercedesie L319. Kompletując te modele, chociaż są one w malowaniach niemieckich miast, biorę pod uwagę jedynie takie, które z dużym prawdopodobieństwem lub na pewno służyły w Polsce. I tak Magirus-Deutz służył w Gdańsku, gdzie dziś jest utrzymywany w bardzo ładnym stanie:

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Nie udało mi się znaleźć informacji o Mercedesie L322 z drabiną który służyłby w jakimś polskim mieście, jednak było dużo innych wozów strażackich na tym podwoziu, więc myślę, że gdzieś taka drabina mogła jeździć.

Natomiast mało prawdopoodbne jest, żeby w Polsce występowała drabina na L319, ale sam w sobie model podobał mi się i to zdecydowało o jego zakupie. Ma kilka ciekawych detali.

Mercedesy L322 i L319 są od Schuco, natomiast Magirus-Deutz od PMA. Wszystkie prezentują się świetnie na półce, jendak mają pewne różnice między sobą. Schuco zdecydowało się na wykonanie drabiny jako fototrawionki, składa się ona z 3 segmentów rozsuwanych. W oryginale jest 5 lub 6 segmentów. Jest to więc spore uproszczenie. Samo rozsuwanie drabiny też nie jest gładkie i bezproblemowe, najlepiej unikać tej czynności i robić to tylko z konieczności Wink

Minichamps zrobił drabinę z tworzywa, z 4 segmentów. W rzeczywistości w Magirusie jest 5 segmentów. Bliżej więc Minichampsowi do oryginału. Która wygląda lepiej? Cieżko powiedzieć, ta w Schuco jest delikatniejsza, ale kształt jest uproszczony, ta w Minichamps jest bliższa kształtem oryginałowi, ale same poprzeczki są dość grube. Dlatego nie jestem w stanie rozstrzygnąć, która lepiej wyglada na modelu. Na pewno na Minichampsie są delikatniejsze linie nadwozia, a nawet maska się otwiera. Pod nią jednak znajduje się tylko bardzo zgrubny zarys kształtów silnika. Schuco mają za to fototrawione wycieraczki.

Na początek Mercedes L322:

I Magirus-Deutz S6500:

Więcej o L319 wkrótce.

W planach jest obowiązkowo drabina Opel Blitz (starsza wersja) i Mercedes L3500/4500. Prawdopodbnie kiedyś też zdecyduję się na Mercedesa LP813.

Kraeuter

Powiem krótko: super temat Shocked

PS. Czy Ty też kiedyś chciałeś zostać strażakiem ? Laughing

zagato

Kris

Czerwone samochody mają coś w sobie - nie tylko te z rumakiem w logo Twisted Evil

Kawałek historii ciężarowej motoryzacji w połączeniu z ciekawą zabudową strażacką dają świetny efekt. Modele faktycznie muszą pięknie wyglądać na półce, bardzo fajna prezentacja.

flopio

petrzask

flopio

Bez przesady, ceny nie są tak wysokie Wink

za ok 50-60EUR większość z nich jest do znalezienia, czasami taniej, czasami drożej. Generalnie ceny na poziomie 100EUR i więcej, które są w niektórych sklepach internetowych, czy na giełdach różnych są wzięte z kosmosu Smile

flopio

Oto ciąg dalszy prezentacji drabin w 1/43. Tym razem obiecany Mercedes L319 Schuco. Jak wczesniej pisałem, mało prawdopodobne jest, żeby na tym podwoziu w Polsce gdzieś taki wóz był wykorzystywany, więc pod tym względem nie pasuje ten egzemplarz do budowanej kolekcji. Jednak wyróżnia go filigranowa wieża, na której zamocowana jest drabina, w modelu wygląda bardzo ciekawie. Dodatkowo przy podnoszeniu drabiny pracuje gumowy niby-łancuch, który w rzeczywistości podnosi drabinę, zamiast siłowników hydraulicznych. Przy wcześniej pokazanych wozach, ten jest dość mały, a sama drabina jest dość krótka, jednak w mojej świadomości zajmuje on równe miejsce z poprzednimi modelami.

Niestety w L322 drabina opada pod ciężarem, musiałem ją podeprzeć wtykiem antenowym, który miałem akurat pod ręką Wink

Jak na ciężarówki Schuco przystało, model ma fototrawione wycieraczki i drabinę. Reszta jest przyzwoicie wykonana, powiedziałbym standardowo.

W przyszłym tygodniu powinna dotrzeć paczka z L322 Doppelkabiną od Minichampsa. Zrobię porównanie L322 Schuco i Minichampsa, ciekaw jestem, który model lepiej będzie się prezentował. Będzie to czwarty model z drabiną, pozostanie już tylko 5 do założonego planu modeli drabin, które chcę zebrać Wink

Dlatego cdn.

wojtek

Miałem etap zbierania wozów drabiniastych.
Zostały mi jeszcze 2 z PMA
439140071 Magirus S6500 Aerial Ladder 1955
439142070 Magirus-Deutz 150D10 Drehleiter DL30 1959
jakby co, to są na wydanie...

flopio

Czas na prezentację kolejnego zakupu z ostatnich tygodni, czyli "Mercedes-Benz 1113 Aerial Ladder 1963" od Minichamps. Innymi słowy L322 z doppelkabiną. Zakup o tyle dla mnie ciekawy, że mam już drabinę Schuco na L322 z krótką kabiną, ciekaw byłem więc, który model ładniej będzie się prezentował.

Ogólnie model sprawia bardzo dobre wrażenie. Ma dużo odwzorowanych szczegółów, dołączony bęben z wężem, który można z tyłu założyć. Zabudowa drabiny jest modelem wersji produkowanej przez Magirusa (Schuco ma drabinę Metz). Rzecz jasna drabina jest zrobiona z tworzywa. W porównaniu z Schuco pierwsze co uderza, to inny przód samochodu. I tutaj powiedziałbym tak: światła i sam grill lepiej są zrobione w Schuco. Minichamps ma na światłach ciemne punkty, natomiast w Schuco można dopatrzyć się odwzorowania odbłyśnika reflektora. A chromowane nadruki na grillu w Minichamps są grubsze i płaskie, kiedy w Schuco delikatne, a sama gwiazda jest przestrzenna. Ponadto Schuco ma trawione wycieraczki, przy których te w Minichamps wyglądają dość topornie. I na tym w zasadzie przewaga Schuco by się skończyła. Patrząc na resztę detali Minichamps jednak góruje. Lakier jest lepiej położony (nie ma ściemnień na narożach), drabina wygląda jednak lepiej mimo, że jest z tworzywa (jest równa, ma więcej segmentów), podpory są wykręcane i można do podniesionej drabiny je opuścić do podłoża, odwzorowane są srebrne listewki na okach i wokól drzwi. Sam montaż też jednak jest minimalnie bardziej staranny.

Pomijając kwestie tego, który model bardziej wart jest swojej ceny, dla mnie oba są pozycją obowiązkową, w parze prezentują się bardzo ciekawie na półce witryny.

Wykręcane podpory:

Jest to czwarta drabina w moim zbiorze, tym samym pozostaje już "tylko" 5 do założonego planu Wink

petrzask

Piękne widowisko-to trzeba przyznać Shocked

A jakie Ci jeszcze zostały do kupienia?

flopio · Wysłany: Wto 22:35, 01 Mar 2011 Temat postu:

Wg priorytetu, od najwyższego:

Opel Blitz 3t Schuco

Mercedes LP813 Schuco

Mercedes LOD 3075 Minichamps

Mercedes L 6600 Schuco

Magirus-Deutz 150D Minichamps

fogarty · Wysłany: Wto 22:58, 01 Mar 2011 Temat postu:

No, niezłe plany Very Happy

Osobiście polecam jeszcze tego:
[link widoczny dla zalogowanych]

flopio · Wysłany: Czw 11:27, 03 Mar 2011 Temat postu:

Kurde, a właśnie tego Blitza odrzuciłem z listy Wink

Jakoś mi nie podchodzi przyznam, poza tym za młody jestem, żeby ten samochód w ogóle kojarzyć. Nie wiem czy na żywo takiego Opla w ogóle widziałem (nawet jako zwykłą ciężarówkę, nie wspominając o wersji strażackiej). Ale jeśli trafi się w dobrej cenie...kto wie Wink

Znalazłem ciekawy artykuł/relację ze zlotu wozów drabiniastych w Stuttgarcie. Nawet jeśli ktoś nie zna niemieckiego, same zdjęcia są ciekawe:
[link widoczny dla zalogowanych]

soshi

witam!

modele wozów strażackich zrobiły na mnie naprawdę duże wrażenie i właśnie sobie przypomniałem, że w sklepie modelarskim niedaleko mnie jakiś czas temu była niezła promocja na takie modele z tego co pamiętam był tam bedford za (w przeliczeniu) 45zł, ale nijak nie pasował on do mojego profilu więc sobie podarowałem.

pozdrawiam Łukasz