www.forum143.fora.pl

JarekS

SSM - lubię tą firmę, choć modele nie są równe... Jedne bardzo dobre, inne słabsze. Na razie w kolekcji Kirowiec K700A, tzw. "mały Kirowiec" czyli T-150K, Gaz-66, Ural i Tatra 815. Mam jeszcze Kraza z naczepą podczołgówką, ale zdjęcie jest w temacie o Krazach. Wrótce powinien pojawić się "ładunek" na podczołgówkę, też z SSM, ale na razie nie będę zdradzał szczegółów. Jak już będzie, to zestaw pojawi się tutaj.

Pozdrowienia.

Pablo13

JarekS

I kolejny fajny T150, ale tym razem w wersji spychacza gąsienicowego.
Trafił do kolekcji, bo brakowało mi czegoś na podczołgówkę KRAZ'a. A ponieważ podczołgówka z KRAZem nie była tu prezentowana, więc czas na zaprezentowanie całego zestawu. Wszystkie modele to SSM:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

A tu z "kołowym bratem" - T150K:

JarekS

Taka mała i chwilowa odskocznia od Volkswagenów T3:

buusoola

No i jak tam Kamaz skrzyniowy?? Jak Liaz?? Ja mam Kamaza z cysterną a na Liaza czekam.

JarekS

Kamaz 5320 skrzyniowy jest fajny - to wersja z krótką kabiną i krótką skrzynią. W przeciwieństwie do wydanych nieco później Kamazów 53212 z długą skrzynią i długą kabiną, mój nie ma podstawki i skrętnych kół, ma drobne różnice w wykonaniu, jak np. boczne migacze jako metalowe odlewy (przetłoczenia) razem z kabiną. Ale takiego właśnie chciałem, żeby mieć krótką kabinę. Jest dobrze wykonany i robi fajne wrażenie.

Obejrzałem pobieżnie Kamaza 54112 z naczepą do cementu TC-11 i tu jestem lekko rozczarowany - Kamaz ma skrętne koła, ale jak to często bywa w takich przypadkach, koła skrętne są rozkraczone - koło nie jest pionowo, tylko nieco pochylone - luzy podczas montażu. Ale gorsze jest to, że albo mam krzywą ramę, albo jest coś źle posklejane - tylne lewe koło (na ostatniej osi) jest w powietrzu i to dość znacznie - jakieś 3mm. Muszę się przyjrzeć, gdzie jest problem i jak to poprawić. Naczepa ma kiepskie spasowanie połówek zbiornika, trochę to razi. Ogólnie model poniżej oczekiwań, jeśli chodzi o SSM.

Liaz to inna bajka. W pierwszym momencie jest łał... Ale montaż też nie jest na najlepszym poziomie... Jakiś krzywy migacz, jakieś nadlewki plastiku, gdzieniegdzie nalot z kleju. Jest modelem bardzo fajnym, ale jakość wykonania też nieco poniżej oczekiwań i lekko studzi zachwyt...

Najlepiej wykonany jest jednak Kamaz skrzyniowy.

MAZ 6422 kupiłem jako uszkodzony w akcji w Ritmonexxie. Miał mieć tylko oderwany filtr powietrza, ale dodatkowo przyszedł bez wycieraczek. Na szczęście miałem blaszkę, więc model jest w stanie fabrycznym, za to kosztował sporo mniej. Docelowo dostanie naczepę kontenerową.

Cieszą oko wszystkie, mimo pewnych mankamentów.

Czekam jeszcze na LIAZa 100 (sam ciągnik), który dostanie naczepę wywrotkę (MAZ). Ciekaw jestem, czy będzie idealny, czy też z małym "ale".

buusoola

Czyli kolejna firma, która po oh i ah zjeżdża z jakością po równi pochyłej.

Co do ramy, raczej jest prosta. Miałem tak w Kamazie. Źle spasowane i źle poprzuklejane zawieszenie.

Pablo13

JarekS

CHTZ-100 jest bajerancki, szkoda, że nie w wersji spychacz:
[link widoczny dla zalogowanych]
Gąsienice nie są gumowe, tylko z ogniwek.

Rzeczywiście T-150 są dobrze wykonane. W przeciwieństwie do ostatnich moich zakupów - Liaza i Kamaza.
Liaz jeszcze jest akceptowalny, choć musiałem poprawić trochę zderzak - dolna część zderzaka była źle przyklejona do górnej, przez co była duża szpara. Naczepa Orlican jest cała plastikowa. Niby ma ładne drabinki, ale podczas montażu zamiast odcinać elementy od wyprasek, były odrywane. Przez to w niektórych miejscach elementy plastikowe są "powygryzane". Nie tak to powinno wyglądać...

W Kamazie rzeczywiście źle było poskładane zawieszenie. Trochę siły + klej i poprawione. Ale mimo poprawnego poskładania, tylna lewa opona zewnętrzna nadal była w powietrzu. I to o tyle ciekawe, że wewnętrzna opona (bliźniaki) tego koła, stykała się z podłożem... I wtedy się zorientowałem, że ta jedna opona jest inna niż pozostałe. Kształt i bieżnik ma niemal identyczne, jak pozostałe, ale ma trochę mniejszą średnicę. Jest bardzo podobna do reszty, dlatego nie zorientowałem się od razu. Prawdopodobnie jest to opona, jaką zakładają do Ziłów - ona ma lekko zaokrągloną bieżnię. Zamieniłem tą oponę z zapasówką, która była taka, jak wszystkie inne i teraz Kamaz stoi, jak powinien. A na zapasówkę poszła ta "obca", ale tam tego nie widać, że jest nieco inna.
Niemniej jednak, kaszana, jak za taką cenę... Wprawdzie model mam w dobrej cenie z wiadomego źródła, ale za prawie 300zł nie powinno być takich jaj.
Ciekawe czy to stała jakościowa równia pochyła, czy jednostkowe przypadki. Modele SSM bywały nierówne - jedne bardzo ładnie i starannie zmontowane i pomalowane, inne niechlujnie z brakami.

Tak czy siak, powoli leczę się z modeli SSM...

JarekS

Nie pasował mi beżowy Gaz-66, więc wymieniłem go na wersję z wiertnicą (SSM):
Gaz-66 wiertnica (SSM):

Kamazy z SSM:

Kamaz 5320 (SSM):

Kamaz 5320 z przyczepą KGB-8350 (zestaw SSM):

Kamaz 54112 z naczepą do cementu TC-11 (zestaw SSM):

MAZ 6422 (SSM) z przyczepą kontenerową MAZ-938920 (AIST) i dodatkowym szarym kontenerem (SSM):

Liaz 100 (SSM) z naczepą wywrotką MAZ-9506-20 (AIST):

LIAZ 110 z naczepą Orlican N13CH (zestaw SSM):

Wszystkie modele dostały kalki tablic rejestracyjnych oraz kilka drobnych innych kalek.

Pozdrawiam.

Kraeuter

Kurde! Jak to się mówi: nie moja bajka... ale ładne, robią dobre wrażenie, waga ciężka, ale urokliwa Shocked

JarekS

W kolekcji nie mogło zabraknąć Skody 706 MTTN z SSM:

Nie chciałem kolejnej naczepy-chłodni, bo mam już Liaza z chłodnią, więc na siodło Skody trafiła rosyjska naczepa MAZ-5205A z Nash Avtoprom, która jest bardzo podobna do czechosłowackich:

Bez plandeki:

I z nieco nowszym Liazem 706 RTS:

Skoda z naczepą dostanie jeszcze tablice rejestracyjne, a naczepa inne felgi z oponami (Nash Avtoprom ma słabe).

petrzask

Piękna ta zbieranina. Z pokazanych modeli właściwie wszystkie bardzo mi się podobają a w szczególności naczepa Orlican N13H którą bardzo miło wspominam z czasów młodości. W moich okolicach te ogonki spotykało się zarówno na naszych jak i sowieckich a potem rosyjskich blachach. Najfajniejsza kombinacja jaką widziałem był MAZ z dwoma takimi naczepami (jedna na wózku dolly) i do dziś zastanawiam się jak on wjechał do Pl bo raczej DDC miał przekroczoną. Całe zdarzenie miało miejsce z PRL a wtedy sowieci mogli u nas dużo i to może być jakieś tłumaczenie tej sytuacji. Za to w latach 90 Orliki królowały już zapięte na Kamazy, zestawy tego typu jeździły z Obwodu w mini konwojach po kilka, skutecznie utrudniając ruch na mojej drodze 51. W sumie to jednak była fajna zabawa przy ich wyprzedzaniu. A znikły jak wszystko, nie wiadomo kiedy. Rusy przesiały się na zachodnie używki i ten klimat można odtworzyć już tylko modelami, takimi jak powyżej. Wink

buusoola

Mój Liaz poszedł na reklamację, niestety przedniej szyby nie szło przełknąć.

Z tą naczepą wygląda bardzo ciekawie. W tym FOX'ie bym tylko wycieraczki zmienił, bo te co są to chyba z Ikarusa Wink

JarekS

Kolejny wielki dziad:

Na razie zdjęcie tylko "z kalkulatora"...
Smile