www.forum143.fora.pl

flopio

Skoro juz od Mercedesa zaczynam prezentacje modeli, bedzie takze cos z wagi ciezkiej, na poczatek Unimog firmy Schuco. W skali 1:43 naturalnie. Model jest dosc toporny, zwlaszcza jesli porownac go do innych ciezarowek Schuco. Cale podwozie jest z metalu, co sprawia ze jest ciezki, jak na tak maly modelik.

petrzask

Unimog to pojazd kultowy. Fajnie było by mieć w modelu wszystkie generacje tego pojazdu od najstarszej do obecnej. Ale do tak ambitnego zadania chyba lepsza jest skala HO-ze względu na niższą cenę modeli Wink

flopio

Od jakiegos czasu wlasnie przymierzam sie do roznych aukcji z Unimogiem 401 Schuco, a kiedys wlasnie dobrze byloby zebrac pozostale generacje. A teraz "poluje" na 401 dlatego, ze mam zaczety sklejany model w skali 1:24 wlasnie tego Unimoga, z malo znanej firmy Lassen Project. Koszt modeli to jedna sprawa, a druga to miejsce w gablotkach/witrynach Wink

flopio

A od tego modelu wszystko się zaczęło, Unimoga 401. Unimog, czyli UniversalMotorGerät (w wolnym tłumaczeniu uniwersalny sprzęt/urządzenie z napędem). Historia zaczęła się w roku 1945, kiedy to pan Albert Friedrich zaczął prace nad koncepcją takiego właśnie uniwersalnego pojazdu, który mógł być używany przez rolników jako ciągnik, do drobnego transportu, jako mobilne urządzenie napędowe, ale także przez służby komunalne i wojsko. Wszystkie koła w tym pojeździe były tego samego rozmiaru i wszystkie napędzane. Przed rokiem 1951 powstawały pierwsze egzemplarze, z czego jednak spora część posłużyła do testów i prób. W roku 1951 Daimler-Benz przejął całe przedsięwzięcie i od tego czasu powstawała seria Unimoga 2010, która później została nazwana właśnie U401. Tak więc można uznać, że 401 to pierwszy, produkcyjny Unimog. Prezentowany tu model to wersja "cabrio", później powstała na tym samym podwoziu wersja z zamkniętą kabiną, tzw. wersja "żabie oczy".

Prezentowany model pochodzi od Schuco. Jest maleńki, co zresztą widać na porównaniu z aktualną generacją Unimoga U400. Model ma wyceraczki i przedni grill z fototrawionej blachy, a sprężyny są osobnymi detalami. Szkoda jednak, że nie pracuje w nim zawieszenie. Model jest w kolorze oczywiście najpopularniejszym dla pierwszych Unimogów, czyli Unimoggrün. Ogólnie nie wyróżnia się niczym szczególnym, nie robi wrażenia wielkością, ale oko cieszy. Jak tylko uda mi się zebrać kolejne generację będę je systematycznie przedstawiał.

Jak widać przez blisko 60 lat Unimog nieco urósł do całkiem poważnej, małej cieżarówki.

A tutaj porównanie ze wspomnianym kiedyś Unimogiem w 1:24, którego sklejam od jakiegoś czasu. Na razie mam gotowe podwozie, została do zrobienia kabina, ale to nie temat do tego topicu Wink

petrzask

Bardzo sympatyczne te unimogowe maleństwo. Przyznam że mi też chodzi po głowie uzbieranie kilku generacji Unimoga ale w skali HO... Wink

flopio

Hmm..w skali H0 401 będzie naprawdę maleńki, nie wiesz czy ktoś go produkuje w tej podziałce? Nie bardzo kojarzę w tej skali ten typ. Z nowszymi nie powinno być problemów, Roco czy Kibri mają jakieś w ofercie chyba.