www.forum143.fora.pl

Jajacek

Refleksyja mnie najszła głęboka. A to za sprawa porażenia oka Pabla natenczas produkowanym Lotusem Europą. No i na cóż mu to było? Temu Lotusowu znaczy. Nie wystarczyło mu, że go zrobili 40 lat temu ładnie? Musieli go popsuć?
Ano czasem tak bywa. Mam ci ja w swoich zbiorach troszkę brzydali. I w dodatku lubię je. Że kółka za wielkie? Coś tam z proporcjami nie tak? A ja je lubię. Wyciąga się takie cacko z blistra i mówi - O Jezu - No i stawia się to cacko na półce ku przestrodze dzieciom i kolekcjonerom. Brzydale nie muszą pochodzić z bieżącej produkcji. Znane są wypadki przy pracy w rodzaju BMW 3.0 CSL Matchboxa Superfast czy jeszcze większej urody Jaguar SS100 z postsuperfastnej serii miniatur znanej jako 1-75. Kiedyś w wielkim zbierackim niedosycie nakupowałem sobie modeli firmy RAMI i ZISS-Modell. Co tu się będę dużo rozwodził. Pozbyłem się tego wszystkiego. No, prawie wszystkiego. Zostało 4-5 szt, które uznałem, ze nie sa tragiczne. I ciągle je lubię. Każdy ma jakieś poczucie estetyki, które niekoniecznie musza iść w parze z sentymentami. Nie chcę nikogo urazić, ale dla mnie wzorcowymi brzydalami jest większość miniatur Majorette. Zerknąłem sobie dziś do swojego archiwum obrazków. Zostało tam trochę zdjęć. Jakość moze nie jest porażająca, ale to tylko potęguje drastyczność scen jakie przedstawiają.
Fogarty, dzięki za Twoje fotki miniatur. Jest tam kilka potworków, ale pewnie je lubisz i dlatego stoją u Ciebie. Panowie, pogadajmy o brzydkich autkach Smile

Humppa

Piekny jest ten stary Lotusik. Moj rownolatek. Ten nowy moze ma lepiej dopracowane szczegoly, ladniejsze kolka ale jakos tak wole tego staruszka...

Jajacek

Z archiwum wcale nie X:

[/img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][img]

Opel Doktorwagen Coupe. To właśnie jest ZISS-Modell.

[/img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][img]

A to Ford T w wydaniu tej samej firmy. Podobieństwo do oryginału jest uderzające Very Happy

[/img]

Pablo13

Zarąbisty tytuł, istne trafienie w sedno. Tu jest to miejsce gdzie mogą straszyć... Rolling Eyes

Jajacek

[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]

Ford GT w wykonaniu Siku. Stare czasy. Mam go jeszcze. Ze względu na stan nikt go nigdy nie chciał kupić. No i został. Polubiłem go. Teraz stoi między Superfastami i dalej się starzeje.

[img][link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych][/img]

I jeszcze coś współczesnego. Routemaster. Może go ktoś chce kupić bo ja już mam czerwonego. A jak go nikt nie kupi to może go polubię?

Jajacek

Zupełnie bym zapomniał Very Happy

Nigdy go nie miałem więc nie mam zdjęć. Polonez made by Estetyka. Genialny przykład, genialna nazwa adekwatna do jakości. I może jeszcze Jaguar D type i E type. I MGA. Jak ktoś ma fotki to bardzo proszę Very Happy

fogarty

Estetyki mnie "nie ruszają", więc nic nie wkleję. Ale mam coś, co definitywnie oślepi Pabla Twisted Evil

:
[link widoczny dla zalogowanych]

Humppa

Napisz cos wiecej o tym autku.

Pablo13

fogarty

Humppa

Podobuje mnie sie. Nawet nie pomyslalem ze to Matchbox moze byc. I ja chcialbym miec takie szable...

Raf

Watek super,
tylko modele sa zbyt ladne Smile

TO, zeby nam ulatwic
wrzucam jakis tam punkt odniesienia:

Model powstal w jednym egzemplarzu,
klient...eee...telefoniczny,
dzis jest wart mniej niz... baza,
za lat 50.... no, moze 200 ...bedzie oszalamiajaco poszukiwany Wink

Humppa

Byl taki w rzeczywistosci czy jest to jakas Twoja wariacja?

Jajacek

Poszperałem w zakamarkach dysku i znalazłem stareńkie fotki. Robione jeszcze cyfrówką Olympusa, która miała z 1 mln pixeli, a balans bieli był dla mnie zagadką. W każdym razie znalazłem i przeląkłem się Wink

A skoro się przeląkłem to wrzucam do brzydali Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Tak wygląda Jaguar D według Estetyki. Wzorem było prawdopodobnie lekko zużyte mydełko ze statecznikiem. Mydełko ze statecznikiem... Cóż za wyobraźnia! Wink

Warto też zwrócić uwagę na wielkiej urody i wygody krzesełko. Z tego co pamiętam krzesełko było jedynym elementem wnętrza. Kolorek też niczego sobie. Rzec by można taki niczegowaty. Ale był również i czegowaty. Chyba w barwach wyścigowych Italii.

[link widoczny dla zalogowanych]

Chociaż z tym krzesełkiem to prawie nasze barwy narodowe. W każdym razie jak widać uroda nie zależała od kolorku. W każdym z nich było bardzo źle.

No i pudełeczko.

[link widoczny dla zalogowanych]

Tak na dowód, że nie zmyślam. To naprawdę było sprzedawane jako Jaguar.

I jeszcze starannie dobrana wielkość piecząteczki.

[link widoczny dla zalogowanych]

No Estetyka w każdym calu.

Pablo13