|
www.forum143.fora.pl Forum miłośników modeli samochodów w skali 1/43
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo13
–-–-–-–-–
Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 6228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wstyd się przyznać, że Poznań. :(
|
Wysłany: Pon 14:18, 07 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
petrzask napisał: | Pablo13 napisał: | Koła do zabytkowego samochodu mogą być sportowe, ale zgodne z epoką. Przeróbki typu gleba i współczesne felgi to już profanacja. |
Paweł, pokazany model Laurela jest wyposażony w felgi Hayashi Racing w swojej najbardziej kultowej formie używanej już od końca lat 60ych. Na nich właśnie jeździły pierwsze japońskie prototypy wyścigowe a także auta ścigające się w latach 70ych w Japońskich Mistrzostwach Samochodów Turystycznych. Felgi o tym kształcie chętnie były zakładane także do samochodów biorących udział w amatorskich, nielegalnych wyścigach nocnych które z czasem przerodziły się w drifting. Owe wyścigi przebiegały po krętych górskich odcinkach dróg więc auta które brały udział w tej zabawie były maksymalnie obniżane i utwardzone-"gleba" w tym przypadku służy do optymalizacji balansu a nie jakiegoś lansu w gettcie w takt rozkręconego na fulla rapu po japońsku . Tak więc w moich oczach ten model jest jak najbardziej skonfigurowany zgodnie z duchem epoki, która w Japonii znacznie wyprzedzała prl-owki tuning w formie pieska z ruszającą się głową, gałki dźwigni zmiany biegów z zatopionym w plastiku samochodzikiem czy zielonej folii z logiem Castrola na szybie.
|
Oooo, i to jest jak najbardziej OK! Czyli nie bulwarowy tuning, tylko tuning nie dość, że uzasadniony, to jeszcze z epoki.
Dzięki za przybliżenie historii Przemek, nie ma to jak wypowiedź osoby kompetentnej w dziedzinie motosportu.
Ja i tak mając wybór zakupiłbym wersję klasyczną, street, no, ale to już kwestia gustu, preferencji i zainteresowań.
"Tuning" z PRL to była tylko groteska jak cały ten twór w swojej schyłkowej postaci. Natomiast współczesny "tuning" klasyków to nic innego jak HORROR...
petrzask napisał: | Pablo13 napisał: | Modele Ignition nie są aż tak drogie, można je kupić bezproblemowo na Ebay lub najlepiej bezpośrednio w Japonii, choćby w zaprzyjaźnionym sklepie P-4. |
Te które widzę kosztują 400-600zł. Ostatnio budżet pozwala mi na zakupu daj Boże jednako Sparka na miesiąc, wydać na model 600zł to abstrakcja. |
Nie miałem na myśli ceny modeli w relacji do zarobków, ale w stosunku do całości przedziału cen niskonakładowych modeli w 1/43.
Gdyby patrzeć na relacje do zarobków, to przeciętny polak powinien sobie pozwolić na co najwyżej serię kioskową deAgostini...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pablo13 dnia Pon 14:21, 07 Mar 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
petrzask
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 1698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: Pon 14:26, 07 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Pablo13 napisał: |
Nie miałem na myśli ceny modeli w relacji do zarobków, ale w stosunku do całości przedziału cen niskonakładowych modeli w 1/43.
Gdyby patrzeć na relacje do zarobków, to przeciętny polak powinien sobie pozwolić na co najwyżej serię kioskową deAgostini... |
Paweł , a jak byś spozcjonował Ignition? W końcu to dawny żywiczny odłam HPI więc bliżej mu do przepłaconego TSM-u czy raczej takich firm jakich modele zbiera Zagato?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo13
–-–-–-–-–
Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 6228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wstyd się przyznać, że Poznań. :(
|
Wysłany: Pon 14:36, 07 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
petrzask napisał: | Pablo13 napisał: |
Nie miałem na myśli ceny modeli w relacji do zarobków, ale w stosunku do całości przedziału cen niskonakładowych modeli w 1/43.
Gdyby patrzeć na relacje do zarobków, to przeciętny polak powinien sobie pozwolić na co najwyżej serię kioskową deAgostini... |
Paweł , a jak byś spozcjonował Ignition? W końcu to dawny żywiczny odłam HPI więc bliżej mu do przepłaconego TSM-u czy raczej takich firm jakich modele zbiera Zagato? |
Jakościowo zdecydowanie bliżej tym wysoko notowanym, które wchodzą w krąg zainteresowań Kraeutera i Zagato, albo Century Dragon na przykład. Cena zaś bliższa Matrix'owi czy GLM.
HPI to wystarczająca rekomendacja, dla mnie jakościowo No1.
Jak by mu było blisko do TSM to zdyskwalifikowałbym i nie interesował się tematem...
Obserwuję coraz to nowe marki wytwórców z rodowodem japońskim, często są to kolaboracje dwóch znanych firm. Nie wiem czy zauważyłeś wcześniejszy mój wpis odnośnie nowej marki HEADLINER?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo13
–-–-–-–-–
Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 6228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wstyd się przyznać, że Poznań. :(
|
Wysłany: Śro 1:33, 09 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Chevrolet Mako Shark II will become available by BoS in 1:43.
BMW 3200 Michelotti Vignale by BoS in 1:43
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kraeuter
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 3556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 8:43, 09 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
No nie wiem...
Na szybkich pojazdach opancerzonych US Army się nie znam, ale BMW miał charakterystyczną (dla tamtych czasów i łapek ludzi w Vignale), opadającą linię drzwi/okna i wyraźnie zaakcentowany "skok" w linii nadwozia (2 słupek) i widzę tu lekki deficyt :
Poza tym ta linia dachu...
Formę robił człowiek z NEO?
OK, więcej się nie czepiam...
PS. BTW: zawsze uważałem, że to taka trochę większa Sajrena Szport (?) (Zerżnęli, makaroni, psia ich...)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kraeuter dnia Śro 9:06, 09 Mar 2016, w całości zmieniany 7 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo13
–-–-–-–-–
Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 6228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wstyd się przyznać, że Poznań. :(
|
Wysłany: Śro 15:12, 09 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Kraeuter napisał: | No nie wiem...
Na szybkich pojazdach opancerzonych US Army się nie znam |
Bardzo trafnie ujęte...
Kraeuter napisał: | BMW miał charakterystyczną (dla tamtych czasów i łapek ludzi w Vignale), opadającą linię drzwi/okna i wyraźnie zaakcentowany "skok" w linii nadwozia (2 słupek) i widzę tu lekki deficyt :
Poza tym ta linia dachu... |
Nie wiem kto przygotowuje te modele. BoS to marka MCW, do niedawna oferowali tańsze edycje modeli znanych z Matrix'a. Od jakiegoś czasu zaczęły się pojawiać ich własne pozycje. Niektóre są niestety mocno skopane = dyskwalifikacja (Studebaker Avanti , Champion ) inne poprostu słabe.
To charyzmatyczne BMW moim zdaniem należy do udanych, aczkolwiek charakterystyczne miejsca, o których piszesz rzeczywiście powinny być bardziej zaakcentowane. Ten uskok na dolnej linii okna jest mniej czytelny przez niepotrzebnie wykonaną czarną krawędź uszczelki na dole bocznych okien, a tam powinna być srebrna listewka. To powoduje złudzenie wyższego przebiegu linii drzwi.
Wydaje mi się jednak, że nie jest aż tak źle i model (szczególnie biorąc pod uwagę cenę 39.99€) jest do zaakceptowania, na pewno lepszy od alternatywy w postaci ABC Brianza.
ABC Brianza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kraeuter
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 3556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 16:22, 09 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
ABC?
Brianza?
BMW3200?
Widziałem.
Niech przypadkiem ktoś nie wpadnie na pomysł, żeby to kupować!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kraeuter dnia Śro 16:22, 09 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo13
–-–-–-–-–
Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 6228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wstyd się przyznać, że Poznań. :(
|
Wysłany: Śro 16:23, 09 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Kraeuter napisał: | ABC?
Brianza?
BMW3200?
Widziałem.
Niech przypadkiem ktoś nie wpadnie na pomysł, żeby to kupować! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zagato
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 1493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok. Bydgoszczy
|
Wysłany: Śro 22:41, 09 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Pablo13 napisał: | Chyba mało kogo interesuje, ale kontynuuję...
Ciekawostka, Ignition wspólnie z Kyosho wyszykował nową markę HEADLINER.
Wygląda na to, że program będzie nastawiony raczej dla maniaków rajdów.
Pierwszy model Renault Alpine A110 w dwóch najpopularniejszych skalach 1/43 i 1/18 powinien być już dostępny w sprzedaży.
[link widoczny dla zalogowanych] |
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo13
–-–-–-–-–
Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 6228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wstyd się przyznać, że Poznań. :(
|
Wysłany: Śro 22:44, 09 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
zagato napisał: | Pablo13 napisał: | Chyba mało kogo interesuje, ale kontynuuję...
Ciekawostka, Ignition wspólnie z Kyosho wyszykował nową markę HEADLINER.
Wygląda na to, że program będzie nastawiony raczej dla maniaków rajdów.
Pierwszy model Renault Alpine A110 w dwóch najpopularniejszych skalach 1/43 i 1/18 powinien być już dostępny w sprzedaży.
[link widoczny dla zalogowanych] |
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Tym panem się nie przejmuj, on zawsze ma ceny z kosmosu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo13
–-–-–-–-–
Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 6228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wstyd się przyznać, że Poznań. :(
|
Wysłany: Śro 22:51, 09 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Już po ptokach, poszły jak świeże bułeczki... >>> [link widoczny dla zalogowanych]
Ca 600PLN + 23% okup dla zbójów.
Widocznie za niska cena była... Tak więc kwota, którą ustalił pan Fantagoodspeed jest uzasadniona. Jak widać kolekcjonerów z pieniędzmi nie brakuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zagato
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 1493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok. Bydgoszczy
|
Wysłany: Czw 20:40, 10 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Ale czy ten model jest rzeczywiście wart tej ceny?
To jest die-cast czy żywica?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo13
–-–-–-–-–
Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 6228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wstyd się przyznać, że Poznań. :(
|
Wysłany: Czw 20:46, 10 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
zagato napisał: | Ale czy ten model jest rzeczywiście wart tej ceny?
To jest die-cast czy żywica? |
Żywica rzecz jasna.
A wart jest tyle ile zechcą za niego zapłacić klienci. Z tego co widać po stanie magazynowym na stronie Ignition cena wyjściowa była dla zainteresowanych bardzo przystępna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
petrzask
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 1698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: Pią 13:46, 11 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, nie wiem...Patrzę na te ceny i zastanawiam się na ile te odzwierciedlają rzeczywistą wartość modelu a na ile bazują na snobizmie kolekcjonerów których ego podbuduje się tym że mają model za 400baksów? W czym tak naprawdę żywica za 300-400$ lepsze od żywicy za 70$? Że daje 100% pewności że gdzieś kapki kleju nie będzie i kalka nie odstanie? Mnie to nie jakoś nie przekonuje-nawet na tym forum widziałem Ferrarki za potworne pieniądze z odstającymi szybami czy źle wklejonymi światłami. Może więc uświadomicie mi na czym ten fenomen polega? Tylko proszę bez górnolotnych deklaracji o elitarności, niechwytnych "cośach", że klient decyduje, bla bla i tak dalej. Proszę tak po inżyniersku, w punktach. Za co tu się tak naprawdę płaci?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo13
–-–-–-–-–
Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 6228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wstyd się przyznać, że Poznań. :(
|
Wysłany: Pią 18:58, 11 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
petrzask napisał: | Nie wiem, nie wiem...Patrzę na te ceny i zastanawiam się na ile te odzwierciedlają rzeczywistą wartość modelu a na ile bazują na snobizmie kolekcjonerów których ego podbuduje się tym że mają model za 400baksów? W czym tak naprawdę żywica za 300-400$ lepsze od żywicy za 70$? Że daje 100% pewności że gdzieś kapki kleju nie będzie i kalka nie odstanie? Mnie to nie jakoś nie przekonuje-nawet na tym forum widziałem Ferrarki za potworne pieniądze z odstającymi szybami czy źle wklejonymi światłami. Może więc uświadomicie mi na czym ten fenomen polega? Tylko proszę bez górnolotnych deklaracji o elitarności, niechwytnych "cośach", że klient decyduje, bla bla i tak dalej. Proszę tak po inżyniersku, w punktach. Za co tu się tak naprawdę płaci? |
Tak jak już wielokrotnie zauważyliśmy, niekoniecznie poziom jakości montażu rośnie wprost proporcjonalnie do ceny... Oczywiście nie piszę tu o bardzo niskonakładowych modelach sygnowanych przez renomowane manufaktury, a o produkcji zleconej u chińczyków.
Akurat w wypadku HEADLINER'A śmiem wierzyć, że jest wysoki i zadowalający.
Co do ceny... ustala ją rynek, w tym wypadku (i w wielu innych) była widocznie na tyle atrakcyjna (można powiedzieć za niska) dla grupy zainteresowanych, że modele rozeszły się jak świeże bułki. Ot, wszystko na temat...
Można wymienić o wiele droższe pozycje na rynku modeli, które są sprzedane jeszcze zanim opuszczą swoją macierzystą manufakturę (na ten temat mógłby coś napisać Wojtek Teelek). Ale... wpierw trzeba sobie zbudować markę, zaufanie wymagającej klienteli, a to długi i niełatwy proces.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pablo13 dnia Pią 19:01, 11 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|