www.forum143.fora.pl

BORSUK (jacekg6)

W zasadzie ten temat wiąże się z moim poprzednim o tłoczeniu blachy, ale jakoś w międzyczasie się rozrósł no i tłoczenie zeszło na dalszy plan.

Budując już drugi model Syreny 105 w skali 1:43 przerobiony z Welly, zrobiłem mieszankę kolorów by pomalować kierownicę i rękojeść dźwigni zmiany biegów. Kolor był tak trafnie dobrany, że postanowiłem pomalować też kierownicę w mojej ramie syrenkowej. Po czterech latach ponownie zdjąłem gablotkę i zdemontowałem kierownicę do malowania. Machnąłem też rękojeść od biegów oczywiście. Kiedy to sobie tak schło, przypomniałem sobie najdawniejszą wizję podwozia, jeszcze z 2006 roku. Zawsze marzyło mi się podwozie stojące na własnych kołach (nie na tych brzydkich słupkach). Planowałem też, że będzie to podwozie jakby przygotowane na wystawę, premierę modelu. Trochę jak to z prospektów Wartburga. Znalazłem nawet odpowiednie koła z garbusa Maisto 1:18, ale wówczas nie umiałem zrobić pasujących tarcz (środkowej części felg) no i do tego precyzyjne wiercenie i śruby, których nie umiałem wtedy robić. Malowanie również nie było moją silną stroną. Nie stosowałem malowania natryskowego, a pędzelkiem zawsze wychodziły mi smugi. Dlatego wówczas zdecydowałem się posadzić podwozie na kołki i wszystko obsmarować na czarny mat. Matowa farba dobrze kryje i sama równo się rozkłada. I tak wszystko prócz skrzyni biegów spowiła matowa czerń. Później z pięciu kół garbusa jakoś pozostało tylko jedno i za żadne skarby nie mogłem odnaleźć reszty. Uznałem je za zaginione. Dziwnym zbiegiem okoliczności na kilka tygodni przed malowaniem kierownicy żona przywiozła od mamy resztę naszych rzeczy jakie mama znalazła u siebie, w pokoju w którym kiedyś mieszkaliśmy. Wśród mnóstwa drobiazgów i pamiątek znalazłem ….. cztery koła od garbusa Maisto!  Nie wiem jak się tam znalazły. Zaraz sobie o tym przypomniałem i postanowiłem ziścić plan sprzed 11 lat. I tak uruchomiłem całą lawinę zmian. Oto co zostało podczas tych zmian wymienione

Prace są już w zasadzie na ukończeniu. Cały osprzęt silnika (oraz sam silnik) przeszedł bardzo gruntowne zmiany. Nie oszczędzałem niczego. Cokolwiek mogłem dziś zrobić lepiej niż 8 - 10 lat temu - bez wahania szło pod nóż. Więcej fotek już wkrótce jak tylko podwozie stanie na własnych kołach w nowej gablocie.

BORSUK (jacekg6)

Proszę się tak nie tłoczyć. 9 wejść to na prawdę dużo więcej niż się spodziewałem Very Happy

BORSUK (jacekg6)

Lista zmian jest tak duża, że sobie ją daruję. Albo inaczej - zmianom oparła się tylko rama.

BORSUK (jacekg6)

BORSUK (jacekg6)

Humppa

Mnie się podoba. Kawał dobrej roboty...

BORSUK (jacekg6)

Dzięki

Kraeuter

Dla mnie super SUPER

PS. Jeśli mógłbym tylko zwrócić uwagę na pewien szczegół, który (mi) nieco psuje ogólne, soczyste wrażenie: przekrojona opona mogłaby być nieco wydrążona...(?) Wink

Humppa

BORSUK (jacekg6)

Taki pomysł był i próby zostały podjęte, lecz niestety, przy tej konstrukcji felg i opon nie wyglądało to tak jak powinno. Płytkie wycięcie było bez sensu a głębokie pozbawiało opony prowadzenia. Dodatkowo (co widać na zdjęciach prawdopodobnie) obręcz koła nie jest cienkościenna. Te krawędzie powstały właśnie po tym jak wydrążyłem środek na głębokość około 0.5mm. Gdybym wydrążył i obręcz i oponę to niestety nie trzymało by się to razem lub wymagało by użycia mocnego kleju, który przy tak cienkich ściankach na pewno powyłaził by na zewnątrz i to na już pomalowaną powierzchnię. Samo drążenie (jak już wspomniałem) zawsze sprawiało, że jego koniec był widoczny a więc wyglądało dobrze jedynie pod dużym kątem. Wydrążonych fragmentów opon i obręczy mam w odpadach kilka sztuk. Very Happy

BORSUK (jacekg6)

A koła wyciąć musiałem bynajmniej nie by pokazać, że wszędzie są czerwone bębny tylko by nie zasłaniać elementów zawieszenia, które znajdowały się zaraz za kołem. Każda koncepcja była analizowana na wiele sposobów zanim została wcielona. Niestety kompromisy były niezbędne. Przykładowo prawdziwa chłodnica ma więcej sekcji niż moja podobnie jak prawdziwa głowica ma więcej żeberek. Jest jeszcze kilka rzeczy ale o nich nie powiem Razz

bo nawet na stronie miłośników Syren (Nekla) gdzie również założyłem temat, ludzie, którzy sami restaurują Syreny nie dopatrzyli się tych uchybień Laughing

nie uniknąłem kilku błędów skali i geometrii niestety. Nie wszystko też dało się poprawić. Rozważałem też przy okazji ostatnich modyfikacji wykonanie wszystkiego prócz ramy od nowa. Bardzo mnie to kusiło. Ostatecznie obrałem inną drogę zmian. Przy okazji stwierdziłem, że potencjał tego modelu został ostatecznie wyczerpany. By zrobić lepiej rzeczy o których wiem, że powinny być zrobione lepiej w zasadzie musiał bym zbudować nowe podwozie. Dlatego też podwozie zostało zamocowane do podstawy w sposób uniemożliwiający nieniszczący demontaż. Wygląda jakby stało sobie po prostu na desce, ale koła mocują 20mm szpilki przechodzące przez obręcz (i w niej wklejone), oponę i wklejone w podstawę na głębokość 15mm.

Bez obawy można przewracać gablotę do góry nogami czy nawet w tej pozycji upuścić a model ani drgnie.

BORSUK (jacekg6)

Kilka zdjęć z remontu.
Blok otrzymał prócz koloru skorygowany kształt przedniej i tylnej części. Kiedy był czarny nie było widać, że jego mocowanie ze skrzynią było dosłownie fatalne. Tę część musiałem zbudować od podstaw wstawiając "plomby" z poxiliny i blachy.

Nowy jest też cały aparat zapłonowy z kołem pasowym

cały rozrusznik wraz z mocowaniem, prądnica

koło pasowe wentylatora

oraz śruby głowicy, kraniki silnika i chłodnicy, niemal wszystkie węże układu chłodzenia ( siedem z dziewięciu) oraz korek samej chłodnicy

chłodnica otrzymała też uzupełniające kształt ramki po obu stronach

Jest też kilka niewykorzystanych elementów jak na przykład kołpaki. Planowałem umieścić jeden na tym całym kole (też cały lub wycięty by pokazać śruby)

Jak pisałem powyżej lista zmian jest tak długa (i udokumentowana zdjęciami), że zajęła by jeszcze kilka stron.

BORSUK (jacekg6)

dekiel pompy hamulcowej przed zmianą

i po

Humppa

zrób coś z tymi zdjęciami. przede wszystkim niektóre zdjęcia nie są widoczne a po innych pozostają jakieś "śmiecie"... Shocked

BORSUK (jacekg6)

Może raczej zrób coś ze swoim kompem Laughing

mnie się wszystko otwiera i wszystkie zamieszczone zdjęcia są widoczne