Forum www.forum143.fora.pl Strona Główna www.forum143.fora.pl
Forum miłośników modeli samochodów w skali 1/43
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ferrari 375 MM Plus Sutton '57, numer fabryczny 0478AM 54

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.forum143.fora.pl Strona Główna -> Prace własne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kraeuter




Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 3556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 16:23, 18 Lis 2017    Temat postu: Ferrari 375 MM Plus Sutton '57, numer fabryczny 0478AM 54

Nowe auto nabył w 1954 niejaki Parravano i posadził za kierownicą samego Shelby'ego. Auto uległo ciężkiemu wypadkowi podczas wyścigu w Palm Springs '55.
Niedługo potem Parravano, przedsiębiorca budowlany, zastał aresztowany, za malwersacje, przez FBI, a wrak auta przeszedł na własność braci Arciero. Nadwozie, lekko skrócone, na sezon '57 przygotował zakładzik niejakiego Suttona (Art Varneya, Los Angeles). Za kierownicą zasiadł młody jeszcze Dan Gurney, ale specjalnych sukcesów nie zanotował.
W '58 roku Sutton ponownie zmienił nadwozie, po kolejnym wypadku, tym razem Gurneya i jest ono w tym stanie do dziś. Ciekawostka: przez część sezonu '57 auto było napędzane silnikiem Maserati 450, z uwagi na przeciągającą się naprawę silnika Ferrari Shocked

Kit był makabryczny, żywica miękka jak gówno, sporo pęcherzy na powierzchni (4 razy kładłem cienki podkład, każdorazowo po szpachlowaniu i polerowaniu, aż kadłub stał się gładki), dodatkowo błędy kształtu, w kokpicie nie było nawet tablicy zegarów... Confused
Spoza kitu: koła, kierownica, siedzenia, kalkomanie, pasy, zabezpieczenia, owiewka, światła, wydech, wloty powietrza...itd.

Zaparłem się i wyszło, co wyszło. Rodzynek, bo na rynku bywa tylko ten kit, gotowca i kit zrobił też 20 (może więcej) lat temu Marsh, ale o nim, ta skądinąd porządna firma, powinna definitywnie zapomnieć Laughing

















Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kraeuter dnia Nie 19:19, 21 Sty 2018, w całości zmieniany 8 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zagato




Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 1493
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ok. Bydgoszczy

PostWysłany: Sob 20:01, 18 Lis 2017    Temat postu:

Biorąc pod uwagę skromną zawartość zestawu ,osiągnąłeś całkiem przyzwoity efekt.

Jakiej firmy koła zamontowałeś?
Światła dorabiałeś od podstaw czy adoptowałeś od innego modelu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kraeuter




Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 3556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 11:10, 19 Lis 2017    Temat postu:

Koła chyba Remember, światła obrobione, z odzysku Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kraeuter




Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 3556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 10:51, 21 Lis 2017    Temat postu:

Wszystkich, którzy domagali się nowych zdjęć...
- a zwłaszcza kolegę Pablo,
- z wyłączeniem kolegi Zagato, któremu bardzo dziękuję za zainteresowanie Wink
...uprzejmie informuję, że wobec kompletnego braku reakcji na efekt moich nieopisanych męczarni z tzw. aparatem fotograficznym -> dalszych zdjęć nie będzie. Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kraeuter




Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 3556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 12:40, 05 Gru 2017    Temat postu:



Idem stont... Crying or Very sad

Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kraeuter dnia Wto 14:25, 05 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pablo13
–-–-–-–-–
–-–-–-–-–



Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 6228
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wstyd się przyznać, że Poznań. :(

PostWysłany: Czw 6:16, 08 Lut 2018    Temat postu:

Kraeuter napisał:
Nowe auto nabył w 1954 niejaki Parravano i posadził za kierownicą samego Shelby'ego. Auto uległo ciężkiemu wypadkowi podczas wyścigu w Palm Springs '55.
Niedługo potem Parravano, przedsiębiorca budowlany, zastał aresztowany, za malwersacje, przez FBI, a wrak auta przeszedł na własność braci Arciero. Nadwozie, lekko skrócone, na sezon '57 przygotował zakładzik niejakiego Suttona (Art Varneya, Los Angeles). Za kierownicą zasiadł młody jeszcze Dan Gurney, ale specjalnych sukcesów nie zanotował.
W '58 roku Sutton ponownie zmienił nadwozie, po kolejnym wypadku, tym razem Gurneya i jest ono w tym stanie do dziś. Ciekawostka: przez część sezonu '57 auto było napędzane silnikiem Maserati 450, z uwagi na przeciągającą się naprawę silnika Ferrari Shocked

Kit był makabryczny, żywica miękka jak gówno, sporo pęcherzy na powierzchni (4 razy kładłem cienki podkład, każdorazowo po szpachlowaniu i polerowaniu, aż kadłub stał się gładki), dodatkowo błędy kształtu, w kokpicie nie było nawet tablicy zegarów... Confused
Spoza kitu: koła, kierownica, siedzenia, kalkomanie, pasy, zabezpieczenia, owiewka, światła, wydech, wloty powietrza...itd.

Zaparłem się i wyszło, co wyszło. Rodzynek, bo na rynku bywa tylko ten kit, gotowca i kit zrobił też 20 (może więcej) lat temu Marsh, ale o nim, ta skądinąd porządna firma, powinna definitywnie zapomnieć Laughing


A dokąd to KOLEGO???
Dałbyś się kopsnąć? Razz

Wiszę Tobie koment w tym temacie od dawna.
Gratuluję rodzynka i współczuję obróbki gówna. Nieee, nawet nie chodzi o smród, ale nienawidzę miękkich tworzyw. Naprawdę to GÓWNO!
Te pęcherze zaraz pod powierzchnią świadczą o tym, że zestaw był odlewany ze starej, zapewne przeterminowanej żywicy. Słabo.
ALE, mistrzowie się nie zrażają, szczególnie kiedy mają pod ręką rzadkość.

Efekt spoko. Podobają mi się te otwory w błotnikach niczym ogień. Very Happy
Piękne dodatki jak biżuteria u kobiet zawsze dodatkowo akcentują urodę.
Psują ją natomiast grubaśne linie podziałowe, no i coś co jest nie teges z tymi osłonami reflektorów...

Kraeuterze miły, który to już number z konikiem wypuszczony z rąk własnych na gabloty?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pablo13 dnia Czw 6:18, 08 Lut 2018, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kraeuter




Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 3556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 11:04, 09 Lut 2018    Temat postu:

No tak, światła są słabe, ale taki był kształt nadwozia + w modelu świateł nie przewidziano odkrytych świateł, natomiast linie podziału ich pokryw były nie tylko niesymetryczne (L-P), ale również koszmarnie nierównej głębokości (jak w całym modelu, ale z przodu - najbardziej widoczne. Mogłem ja zaszpachlować i próbować naciąć od nowa, ale wycinanie owali na wyobleniu to dość trudne przedsięwzięcie Laughing więc zamontowałem światła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pablo13
–-–-–-–-–
–-–-–-–-–



Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 6228
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wstyd się przyznać, że Poznań. :(

PostWysłany: Pią 18:37, 09 Lut 2018    Temat postu:

Kraeuter napisał:
No tak, światła są słabe, ale taki był kształt nadwozia + w modelu świateł nie przewidziano odkrytych świateł, natomiast linie podziału ich pokryw były nie tylko niesymetryczne (L-P), ale również koszmarnie nierównej głębokości (jak w całym modelu, ale z przodu - najbardziej widoczne. Mogłem ja zaszpachlować i próbować naciąć od nowa, ale wycinanie owali na wyobleniu to dość trudne przedsięwzięcie Laughing więc zamontowałem światła.

Może i tak, ale pamiętajmy, że oglądamy te zdjęcia w masochistycznym powiększeniu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pablo13
–-–-–-–-–
–-–-–-–-–



Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 6228
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wstyd się przyznać, że Poznań. :(

PostWysłany: Wto 4:49, 03 Kwi 2018    Temat postu:

Cudowne szprychy!!! Nie mogę się napatrzeć!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.forum143.fora.pl Strona Główna -> Prace własne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin