|
www.forum143.fora.pl Forum miłośników modeli samochodów w skali 1/43
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kraeuter
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 3556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 18:45, 16 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Dzięki za dobre słowo, nawet mi się trochę lżej zrobiło
Bo - szanowni koledzy - polowałem na niego naprawdę parę lat. To jedyny mi znany dobrze (bryła) zrobiony 'zadaszony" Mondial 500.
Aktualnie dostępny LookSmart to masakra, godna publicznego napiętnowania i wyrwania z korzeniami ze społeczności modelarskiej
A co do naprawy - dzięki za gotowość pomocy. Być może jeszcze kiedyś o nią poproszę, ale w przypadku tej katastrofy:
oglądałem go dość długo - słupki cieniutkie, rozprysły się praktycznie miejscami na piasek - kształt (przekrój) skomplikowany - dwie uszczelki na krawędziach (drzwiowa i przedniej szyby), bardzo ładnie odwzorowane, do pomalowania (Pablo nie lubi takich rozwiązań, ale to stary model... był). Słowem - R.I.P.
pozdrawiam, D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo13
–-–-–-–-–
Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 6228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wstyd się przyznać, że Poznań. :(
|
Wysłany: Sob 18:48, 16 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Kraeuter napisał: | Dzięki za dobre słowo, nawet mi się trochę lżej zrobiło
Bo - szanowni koledzy - polowałem na niego naprawdę parę lat. To jedyny mi znany dobrze (bryła) zrobiony 'zadaszony" Mondial 500.
Aktualnie dostępny LookSmart to masakra, godna publicznego napiętnowania i wyrwania z korzeniami ze społeczności modelarskiej
A co do naprawy - dzięki za gotowość pomocy. Być może jeszcze kiedyś o nią poproszę, ale w przypadku tej katastrofy:
oglądałem go dość długo - słupki cieniutkie, rozprysły się praktycznie miejscami na piasek - kształt (przekrój) skomplikowany - dwie uszczelki na krawędziach (drzwiowa i przedniej szyby), bardzo ładnie odwzorowane, do pomalowania (Pablo nie lubi takich rozwiązań, ale to stary model... był). Słowem - R.I.P.
pozdrawiam, D. |
Darek, jeżeli go nie zutylizowałeś mogę cały czas pomóc, czekam na odpowiedź na prywatny adres mailowy. Chyba, że zadzwonisz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kraeuter
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 3556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 19:06, 16 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Pablo13 napisał: | Kraeuter napisał: | Dzięki za dobre słowo, nawet mi się trochę lżej zrobiło
Bo - szanowni koledzy - polowałem na niego naprawdę parę lat. To jedyny mi znany dobrze (bryła) zrobiony 'zadaszony" Mondial 500.
Aktualnie dostępny LookSmart to masakra, godna publicznego napiętnowania i wyrwania z korzeniami ze społeczności modelarskiej
A co do naprawy - dzięki za gotowość pomocy. Być może jeszcze kiedyś o nią poproszę, ale w przypadku tej katastrofy:
oglądałem go dość długo - słupki cieniutkie, rozprysły się praktycznie miejscami na piasek - kształt (przekrój) skomplikowany - dwie uszczelki na krawędziach (drzwiowa i przedniej szyby), bardzo ładnie odwzorowane, do pomalowania (Pablo nie lubi takich rozwiązań, ale to stary model... był). Słowem - R.I.P.
pozdrawiam, D. |
Darek, jeżeli go nie zutylizowałeś mogę cały czas pomóc, czekam na odpowiedź na prywatny adres mailowy. Chyba, że zadzwonisz... |
Dzięki raz jeszcze, szczerze.
Ale już go nie mam i nie sądzę, że była to pochopna decyzja. Zdarza mi się w co pewien czas "ratowanie" modelu, spowodowane jakimś totalnie nieprzewidywalnym "wypadkiem-przypadkiem" - kiedyś rozmawialiśmy o negatywnych prawach Murphy'ego - podczas pracy zdarzyć się może wszystko.
I ZDARZA się.
Ale W TYM przypadku potencjalny nakład pracy byłby olbrzymi, przy minimalnej szansie sukcesu. Matematyka czasu...
Jeszcze raz dzięki.
Ale: czy mogę Ci jeszcze kiedyś przypomnieć Twoją gotowość do pomocy ?
Bo, jak sam wiesz - właśnie TO, w TYM momencie spada dokładnie TAM
Idę się pocieszyć - właśnie przyszedł Provence Moulage: 250GT Lusso w wersji Carlo Chiti (Bertone). To TEŻ bardzo stary model, polowałem też parę lat na "Brand new, unstarted"
A jako Ferrari - znowu one off... bo mi w większości tylko takich brakuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|