|
www.forum143.fora.pl Forum miłośników modeli samochodów w skali 1/43
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kraeuter
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 3556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 21:12, 01 Lip 2017 Temat postu: Żeberka |
|
|
Proszę koleżeństwa...
Testarossa Convertible - ale nie Straman California (było "sporo" egzemplarzy) tylko oryginalne "fabryczne" cabrio dla Giovanni Agnelli (FIAT owner), oczywiście one-off.
Żebra bocznych wlotów powietrza:
a) wkleić, podkład na całość, potem kolor
b) podkład na korpusie i żeberkach osobno, potem żeberka wkleić, kolor
c) podkład i kolor na korpusie i żeberkach osobno, żeberka wkleić polakierowane kolorem w już "kolorowy" korpus...
itd...
A może jednak c? W polakierowanym kolorem kadłubie pomalować wloty powietrza (czarne) i potem wkleić żeberka? W innym wariancie to będzie raczej niemożliwe. Ale... czyste wklejenie może być problematyczne.
I po co ja się tak męczę...???
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kraeuter dnia Sob 23:28, 01 Lip 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
teelek07
Dołączył: 11 Lis 2012
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdansk/Antwerpia
|
Wysłany: Pon 23:34, 03 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Dla mnie prawidłowa odpowiedz to B podkład wklejanie ewentualne poprawki i "szlify" lakerwłasciwy po całosci -biorąc pod uwage twoja rękę powinno byc najlepiej
Ryzyko jest ze sie pozalewa ale "no risk no fun" tylko żeby sie nienawkurwiac oto jest dylemat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kraeuter
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 3556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 13:55, 04 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Nie wkurwiać się???
T0 chyba żart!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo13
–-–-–-–-–
Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 6228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wstyd się przyznać, że Poznań. :(
|
Wysłany: Wto 22:02, 04 Lip 2017 Temat postu: Re: Żeberka |
|
|
Kraeuter napisał: | Proszę koleżeństwa...
Testarossa Convertible - ale nie Straman California (było "sporo" egzemplarzy) tylko oryginalne "fabryczne" cabrio dla Giovanni Agnelli (FIAT owner), oczywiście one-off.
Żebra bocznych wlotów powietrza:
a) wkleić, podkład na całość, potem kolor
b) podkład na korpusie i żeberkach osobno, potem żeberka wkleić, kolor
c) podkład i kolor na korpusie i żeberkach osobno, żeberka wkleić polakierowane kolorem w już "kolorowy" korpus...
itd...
A może jednak c? W polakierowanym kolorem kadłubie pomalować wloty powietrza (czarne) i potem wkleić żeberka? W innym wariancie to będzie raczej niemożliwe. Ale... czyste wklejenie może być problematyczne.
I po co ja się tak męczę...???
|
A już myślałem, ża jakiś wakacyjny temat grillowy...
Drogi Kraeuterze, zdecydowanie wersja A.
Nie dość, że wkleić, to jeszcze ładnie zapuścić szpary powstałe pomiędzy nadwoziem a żeberkami. To integralna część drzwi, a nie osobna, więc powinien powstać monolit.
Poza tym takie szpary są bardzo widoczne po wykończeniu jasnym kolorem, szpecą model.
Dodatkowym mankamentem klejenia do pomalowanego osobno nadwozia jest gorsze wiązanie. Często zdarza się, że tego typu detale łatwo odrywają się potem razem z fragmentem podkładu, bądź kilkoma warstwami farb.
ALE... (to zawsze kulminacyjny punkt rozmowy/zawieszenie głosu etc) biorę tu pod uwagę używanie aerografu do malowania, nie wiem jak Ci się kładzie podkład w sprayu. Obawiam się, że za grubo, może chropowato, może skórka pomarańczy... (???)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kraeuter
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 3556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 15:15, 05 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Wkleiłem jedną stronę (lewą ) i pozalewałem klejem. Trochę kleju weszło na żeberka. Trysnę podkład i zobaczę.
Mam nadzieję, że ten model się uda.
Od marca udało się 5. Pomalowane, przygotowane do montażu, czekają, bo to dobra robota na jesienno-zimowe wieczory.
Teraz tylko obrabiam i maluję
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kraeuter dnia Śro 15:19, 05 Lip 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo13
–-–-–-–-–
Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 6228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wstyd się przyznać, że Poznań. :(
|
Wysłany: Pią 8:36, 03 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Kraeuter napisał: | Wkleiłem jedną stronę (lewą ) i pozalewałem klejem. Trochę kleju weszło na żeberka. Trysnę podkład i zobaczę. |
Nie no Kraeuterze... nie tego się po Tobie spodziewałem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kraeuter
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 3556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 9:35, 03 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
To był czyn rozpaczliwy. Ten model ma taką konstrukcję, że nie da się go "czysto" złożyć. Już jest w miejscu "brudnym", czyli w koszu. Ale nie rezygnuję, spróbuję zmontować hybrydę Herpy ze zmodyfikowaną pokrywą silnika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo13
–-–-–-–-–
Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 6228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wstyd się przyznać, że Poznań. :(
|
Wysłany: Sob 0:50, 04 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Kraeuter napisał: | spróbuję zmontować hybrydę Herpy ze zmodyfikowaną pokrywą silnika |
Ooooo brzmi bardzo ciekawie! Takie wyczyny bardzo mnie kręcą.
Zrobić z dwóch, trzech jednego, ale poprawnego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kraeuter
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 3556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 9:39, 05 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Kupiłem sobie takie cuś:
https://www.youtube.com/watch?v=X46JssLQn_o
i zamierzam (nie wiem tylko jeszcze, kiedy) poeksperymentować ze zderzakami i grillem takiego cudaka, w 1/43, oczywiście:
Czy ktoś ma doświadczenia z tym pudrem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zagato
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 1493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ok. Bydgoszczy
|
Wysłany: Wto 19:23, 05 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Koniecznie podziel się wrażeniami po użyciu tego specyfiku.
Sądząc po obejrzeniu filmu efekt jaki można uzyskać bardziej przypomina polerowany metal niż chrom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kraeuter
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 3556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:44, 12 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Czym zmyć lakier Tamiya szybko i skutecznie, nie niszcząc żywicy?
Zmywacze używane w lakierniach są bardzo agresywne. Używałem na metalu, ale żywicę niszczy.
Zwykła benzyna ekstrakcyjna jest mało skuteczna.
Może aceton, albo izopropanol?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kraeuter dnia Pon 12:01, 12 Lut 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
buusoola
Dołączył: 19 Lis 2014
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:10, 12 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Izopropanol, płyn hamulcowy dot-3 (byle nie dot-4) i Cleanlux – zmywacz do Sidoluxu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kraeuter
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 3556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 13:19, 12 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Izopropanol?
Skutecznie, szybko rozpuszcza?
PS. Czy reaguje z gumą? Boję się o uszczelki w zlewie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
buusoola
Dołączył: 19 Lis 2014
Posty: 813
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:53, 12 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
A po co w zlewie. Wlej do słoika i trzymaj tam. W razie czego kilka modeli tym obskoczysz.
Czy skutecznie, ja nie narzekam. Kilka elementów plastikowych i żywicznych już czyściłem. Nie jest ot jednak tak, że wrzucasz i lakier odpada. On zmiękcza, ale nie marszczy. Trzeba później szmatkę i wycierać, a szmatkę najlepiej moczyć w izopropanolu Sprawdzałem, żywica odkształciła się po 14 dniach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kraeuter
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 3556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:40, 12 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
14 dni i po modelu.
OK.
To ile dni trzeba w tym trzymać, że by lakier zszedł a model był cały?
Zrobiłem próbę ze zmywaczem do paznokci (bez acetonu), który udostępniła mi żonka - schodzi pomału, ale w czasie rzeczywistym, boję się tylko, czy nie 'wysuszy" żywicy.
Przepraszam, że tak kombinuję i dopytuję, ale model jest niezły (Carbone) i w dodatku zajebiście rzadki. A ja w trakcie montażu wykonałem hm... fałszywy ruch i muszę pomalować go ponownie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|