www.forum143.fora.pl

flopio

Kilka starszych Mercedesow z mojej kolekcji:

Mercedesy 600SWB firmy AutoArt w skali 1:43. Modele sa wykonane rewelacyjnie, posiadaja mnostwo detali i co rzadko spotykane w tej skali, skrecane kola.

Mercedes W111 Faller 1:43. Model jest juz od dawna nie produkowany. Zreszta firma Faller nie produkuje juz modeli w tej skali. Wykonany w calosci z tworzywa, co jest rzadko spotykane w tej skali, posiada otwierane drzwi i maske.

flotoma

Faller posiadał jeszcze w swojej ofercie ciekawy model "Garbusa" w 1:43.

flopio

Dorzuce jeszcze dostawczego L 319 z doppelkabina. Firmy Schuco.

petrzask

Bardzo ciekawe modele a zwłaszcza w 111 z Fallera który jest już swego rodzaju unikatem kolekcjonerskim. Pullmany z Autoartu też wyglądają przepięknie, miło że ten producent wypuścił dwie wersje:krótką i długą.
Dostawczy L319 z Schuco też jest oczywiście świetnym modelem. Pamiętam że jeszcze w latach 80-ych takie pojazdy zdarzały się w moich okolicach w normalnej eksploatacji.

flopio

AutoArt zrobil te Mercedesy pullmany takze w skali 1:18. Ogladalem je kilka razy w sklepie, sa wykonane po prostu rewelacyjnie. Tylko ta cena...ok 200EUR z tego co pamietam.

Do Mercedesow L319 mam slabosc, niedawno do kolekcji dolaczyl Schuco w wersji z "kasta":

Kris

Widzę na tym forum same dobre gusta. Nie odkryję świata gdy napiszę, iż piękne zdjęcia takie jak Twoje uwidaczniają jeszcze bardziej piękno modelu.

flopio

Kolejnym łupem z targów lipskich, obok Ferrari Testarossy cabrio Herpy jest Mercedes-Benz L319 Schuco w wersji blaszak. Pasuje on do mojej kolekcji innych Mercedesów L319, które wcześniej pokazałem. Egzemplarz, który kupiłem to wersja z odsuwanymi drzwiami, szczerze mówiąc, nie wiem czy Schuco robiło ten model w wersji z normalnie otwieranymi drzwiami. Katalog na stronie niestety jest skromny i mocno niekompletny, nie ma w nim choćby wielu wersji kolorystycznych, które bywają w sklepach.

Niestety w moim egzemplarzu jest niedokładnie przyklejone lewe tylne światło, muszę to skorygować. Wycieraczki też są dziwnie przyklejone, prawa odstaje od szyby. W innych L319, które mam jakoś lepiej to wyszło. Na plus są za to napisy nad osiami (dopuszczalne naciski na osie?).

A tutaj z pozostałymi L319 z kolekcji.

I z drabiną, także na L319, ale sama drabina to temat raczej do pojazdów specjalnych.

flopio

A to jest ostatni nabytek z targów w Lipsku. Mercedes /8 coupe Autoart. Czy jak kto woli W114 coupe (jako W115 oznaczono modele z silnikami 4- i 5-cylindrowymi, a W114 z silnikami 6-cylindrowymi, natomiast oznaczenie /8 wzięło się od roku wejścia na rynek W115/W114 czyli 1968). Moim zdaniem, Mercedesy z tego okresu, tj. lata 60-te i 70-te są najładniejsze w całej historii tej marki, a linia boczna coupe W114, W123 i nawet W124 wyjątkowo mi się podoba, przy czym ten najstarszy model najbardziej, a najmłodszy najmniej.

Sam model jest wykonany, jak przystało na Autoart przyzwoicie, posiada wiele detali, np. chromowane nadruki na karoserii, czy skręcane koła. Oczywiście nie jest idealny, gwiazda na masce jest nieco krzywo wklejona, podobnie jak prawy reflektor. Jednak są to detale, na które na żywo nie zwraca się uwagi, a uwidaczniają je zdjęcia. Jedna rzecz jest mocno skopana w tym modelu. Wycieraczki przypominają te z kultowych autek, do tego są pomalowane tandetnie na srebrno. No cóż, trzeba nauczyć się z tym żyć Wink

Kris

Bardzo fajny model kultowego pojazdu.
Odnośnie AA. Czy zauważacie, że ich lakiery są jakieś bardziej nakrapiane ? A może to moje złudzenie. Szczególnie widać to na zdjęciach z bardzo bliska.

fogarty

Naprawdę udany model. Mnie się trafił niebieski, złotego mam w innej skali:
[link widoczny dla zalogowanych]
Mercedes-Benz /8 280C Coupe - AutoArt, 1:43
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Mercedes Benz 280 C Coupe (W114) - AutoArt, 1:18
[link widoczny dla zalogowanych]

petrzask

zagato

flopio

Owszem, lakier ma za grubą ziarnistość, ale moim zdaniem w zamian ma bardzo ładny połysk. Myślę, że sam model Autoart zrobiło już parę dobrych lat temu, może z tego wynikają np. te grube wycieraczki. Gdyby dziś go opracowywali, może zrobiliby to lepiej? W każdym razie na półce model prezentuje się ciekawie, zwłaszcza obok wcześniej pokazanych długich Mercedesów. A tym bardziej z przyjemnością go oglądam, że w rzeczywistości ten samochód bardzo mi się podoba Smile

Kraeuter

Lakier, plastikowe wycieraczki... - diabeł podobno tkwi w szczegółach - bo mnie najbardziej "walnęła po oczach" gwiazda na pokrywie bagażnika. W tej skali to... hm... Shocked

Mam nadzieję, że się koledzy nie poobrażają - tyle krytyki na raz... Very Happy

flopio

A mi model i tak się podoba, mimo tych niedoróbek Wink