www.forum143.fora.pl

Jajacek

W każdej innej opcji nie da się wkleić fotki. Już wiem. Jest ok. Dzięki Smile

Pablo13

Humppa

I to jest zapewne ten Cord którego dla mnie zabrakło Sad

Zdjęcia mogą być spokojnie nawet większe czyli 1024.

Pablo13

Humppa

No to lipa trochę.

Pablo13

Humppa

Flickr też jest do ogarnięcia i daje sporo możliwości.

Pablo13

Humppa

Korzystam od kilku lat i działa bez zarzutu.
Sporadycznie pojawia się dziewczynka z pandą ale po chwili wszystko jest ok.
Faktem jest że trzeba się co nieco zmobilizować żeby sprawnie się w tym poruszać i pewnie są serwisy prostsze w obsłudze.
W każdym razie wszystko jest kwestią tego jak ktoś się porusza po kompie i do czego potrzebuje taki serwis wykorzystać.

Pablo13

Humppa

Może mają jakieś przeciążenia. Sporo ludzi z tego korzysta w końcu.
Mnie to jednak nie zraża.
Przez chwilę miałem kłopot jak interfejs zmienili ale szybko się połapałem co i jak.

Jajacek · Wysłany: Wto 0:01, 29 Mar 2016 Temat postu:

Przebiegłem się po forum i ze smutkiem zauważyłem, że nikt nie pochwalił się żadnym zającem. Chodzi mi o tego zająca co to przynosi na Wielkanoc prezenty zgodne z tematem tego forum. W końcu bawimy się autkami i mamy prawo dostawać zabawki również od długouchego wielkanocnego zwierza. Ja skorzystałem z tego prawa i dostałem coś czym chcę się pochwalić. Dostałem prawdziwą zabawkę. Starą, piękną i w pełni sprawną. Samą naczepą można się bawić godzinami, a kopara to pełny majstersztyk.

I jak widać mam pudełko z klimatem jakiego nie znajdzie się w opakowaniach z okolic prowincji Junnan.

Zachowała się nawet instrukcja obsługi kopary.

Pożółkły styropian też ma swój klimat.

Koparka jest w skali 1:45, a ciągnik 1:47. Zestaw produkowany był od 1963 do 1968 roku. Wypuszczono 263000 szt. Sama koparka produkowana była aż do 1976 roku z kilkoma zmianami. Mój zestaw jest najwcześniejszy. No to tyle chwalenia się. Naprawdę nikt nie dostał niczego do zabawy?

Pablo13 · Wysłany: Wto 4:37, 29 Mar 2016 Temat postu:

Jajacek · Wysłany: Czw 0:28, 31 Mar 2016 Temat postu:

No pewnie. Wogóle opakowania z tamtych lat są boskie. Albo katalogi Matchboxa z lat 60. Pędzący Jaguar Mk 10 i inne scenki rodzajowe z regularami. Ech, czasy Wink

A ilustracje z pudełek z kitów do sklejania to już trąciły arcydziełami Wink

Ostatnimi czasy jakoś przestały mnie kręcić modele z Chin i z uporem maniaka bawię się tymi antyczkami. Mniej zdeptane trafiają na półkę bez zbędnego dłubania. Sporo jednak przechodzi przez warsztacik. Trochę w tym jest powrotu do dzieciństwa. Takie odszukiwanie prawdziwej idei "żelaźniaka" który się gdzieś się dziś gubi w żywicznej i fototrawionej rzeczywistości.