|
www.forum143.fora.pl Forum miłośników modeli samochodów w skali 1/43
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
petrzask
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 1698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: Wto 22:11, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ja też nigdy nie miałem problemów z cłem kupując jeden model. Miałem za to przypadki że modele przyszły uszkodzone i zawsze miałem zwrot kasy lub dosłany drugi model bez wady. Czytam wasze wątpliwości i się nieco dziwie, Szanowni Koledzy chyba są przyzwyczajeni do polskich standardów obsługi klienta, podczas gdy w wiodących chińskich sklepach już dawno są standardy zachodnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo13
–-–-–-–-–
Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 6228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wstyd się przyznać, że Poznań. :(
|
Wysłany: Wto 22:30, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
petrzask napisał: | Ja też nigdy nie miałem problemów z cłem kupując jeden model. Miałem za to przypadki że modele przyszły uszkodzone i zawsze miałem zwrot kasy lub dosłany drugi model bez wady. Czytam wasze wątpliwości i się nieco dziwie, Szanowni Koledzy chyba są przyzwyczajeni do polskich standardów obsługi klienta, podczas gdy w wiodących chińskich sklepach już dawno są standardy zachodnie... |
Ale Przemek Ty chyba nieuważnie przeczytałeś moje posty!
Nie chodziło mi o brak zaufania do sklepów z Azji, tylko o to co z modelem może się stać podczas takiej długiej podróży. Sam piszesz o uszkodzonych egzemplarzach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Humppa
Dołączył: 21 Sty 2013
Posty: 3329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica
|
Wysłany: Wto 22:38, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
petrzask napisał: | Ja też nigdy nie miałem problemów z cłem kupując jeden model. Miałem za to przypadki że modele przyszły uszkodzone i zawsze miałem zwrot kasy lub dosłany drugi model bez wady. Czytam wasze wątpliwości i się nieco dziwie, Szanowni Koledzy chyba są przyzwyczajeni do polskich standardów obsługi klienta, podczas gdy w wiodących chińskich sklepach już dawno są standardy zachodnie... |
Po pierwsze czytaj Kolego Szanowny ze zrozumieniem. Po drugie jak Ci dosla drugi model jak to byl np jedyny od prywatnej osoby.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Humppa dnia Wto 23:15, 12 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
petrzask
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 1698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: Śro 9:36, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Humppa napisał: | petrzask napisał: | Ja też nigdy nie miałem problemów z cłem kupując jeden model. Miałem za to przypadki że modele przyszły uszkodzone i zawsze miałem zwrot kasy lub dosłany drugi model bez wady. Czytam wasze wątpliwości i się nieco dziwie, Szanowni Koledzy chyba są przyzwyczajeni do polskich standardów obsługi klienta, podczas gdy w wiodących chińskich sklepach już dawno są standardy zachodnie... |
Po pierwsze czytaj Kolego Szanowny ze zrozumieniem. Po drugie jak Ci dosla drugi model jak to byl np jedyny od prywatnej osoby. |
Kolego szanowny, wypraszam sobie takie uwagi. Po pierwsze bardzo dobrze zrozumiałem wątpliwości Pabla odnośnie ryzyka uszkodzenia modelu podczas transportu na co mu odpowiedziałem że owszem to się zdarza ale chińskie sklepy, przynajmniej te mi znane i w przypadkach które przerobiłem poczuły się do odpowiedzialności za zaistniałą sytuację i w dwóch przypadkach dosłały nowy model a w jednym gdy model był już nie dostępny zwróciły należność za pomocą pay pal. Po drugie nie bardzo rozumiem co ma wspólnego Twoje pytanie odnośnie zakupu pojedynczego modelu od osoby prywatnej kiedy dywagacje Kolegów toczyły się wokół zbiorowego zamawiania nowych modeli TSM ze sklepów? To co, teraz też mam Koledze życzyć czytania ze zrozumieniem ???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
petrzask
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 1698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: Śro 9:47, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Pablo13 napisał: | petrzask napisał: | Ja też nigdy nie miałem problemów z cłem kupując jeden model. Miałem za to przypadki że modele przyszły uszkodzone i zawsze miałem zwrot kasy lub dosłany drugi model bez wady. Czytam wasze wątpliwości i się nieco dziwie, Szanowni Koledzy chyba są przyzwyczajeni do polskich standardów obsługi klienta, podczas gdy w wiodących chińskich sklepach już dawno są standardy zachodnie... |
Ale Przemek Ty chyba nieuważnie przeczytałeś moje posty!
Nie chodziło mi o brak zaufania do sklepów z Azji, tylko o to co z modelem może się stać podczas takiej długiej podróży. Sam piszesz o uszkodzonych egzemplarzach. |
Pablo! Oczywiście uważnie czytam to co piszesz i dobrze rozumiem że martwisz się o uszkodzenia zaistniałe z winy poczty. Dlatego Ci odpisałem że tym można się specjalnie nie przejmować bowiem dobre sklepy modelarskie (także w Chinach) poczuwają się do odpowiedzialności za przesyłkę do momentu puki nie trafi do Ciebie jako klienta więc jeśli model zostanie uszkodzony po drodze to biorą to na siebie. A przynajmniej ja się z takim podejściem spotkałem w trzech sytuacjach które opisałem powyżej w odpowiedzi na uwagę Hummpy. Mam nadzieję że teraz rozumiesz już właściwie sens mojej wypowiedzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Raf
Dołączył: 15 Lis 2011
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Śro 11:55, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Czlowiek w Chinach idzie na poczte.
Z poczty paczka trafia jakims vanem do sortowni.
Z sortowni kolejnym vanem, albo czyms wiekszym
trafia na lotnisko.
Tam - do samolotu.
I juz jest w Europie.
Kolejny samolot - Polska.
W samolocie lezy sobie spokojnie i nic szczegolnego sie z nia nie dzieje.
Generalnie - paczka nie jest narazona na nie wiadomo co takiego niezwyklego w zwiazku z daleka wysylka. Sprawa odleglosci
mialaby wieksze znaczenie, gdyby paczka byla dostarczana
na tym dystansie z uzyciem, dajmy na to, wielbladow.
Ale w tej kwestii nastapil znaczacy postep
Co do cla.
Wieksza ilosc - placisz. Przyczepia sie.
Mniejsza - moze sie udac i przewaznie sie udaje.
Kupie 15 Matchboxow w USA - jest OK,
kupie 50 - musze doliczyc jakies 30% wszelkich oplat,
zwlaszcza jak przesadnie poprawny politycznie sprzedawca
nonszalancko dorzuci do srodka - fakture
Kiedys placilo sie clo w urzedzie celnym ...i mozna bylo negocjowac,
np. jadac do pani celnik ze zdjeciami swojej kolekcji
I sie udawalo, bo zakup byl "klubowy", nas "szesciu" sie "zlozylo" itd. itp.
i godzina opowiadania o wyzszosci Matchbox'a nad Minichampsem
"aaa... to pan!"
Dzis clo doliczaja na poczcie i nie bardzo jest kogo przybajerowac.
Czasy sa ciezkie
Ale inna sprawa, ze dzis jest PayPal i transakcja z Australia trwa moment,
a kiedys kiedys czlowiek drzal czy list z pensja dojdzie na te cale antypody,
czy nie dojdzie... i modele przychodzily po 3 miesiacach od wplaty...
Inna sprawa, ze przychodzily takie, ze mozna sie bylo zastanawiac
- dac marze 500% czy 300 wystarczy Cena ryzyka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Humppa
Dołączył: 21 Sty 2013
Posty: 3329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica
|
Wysłany: Śro 13:17, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
petrzask napisał: | Kolego szanowny, wypraszam sobie takie uwagi. |
Nie ma sie co irytowac, Kolego Szanowny. Rozmowa zeszla w miedzyczasie na inne tory stad moja odpowiedz. Jesli czujesz sie urazony, przepraszam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Humppa
Dołączył: 21 Sty 2013
Posty: 3329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica
|
Wysłany: Śro 13:30, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Raf napisał: | Co do cla.
Wieksza ilosc - placisz. Przyczepia sie.
Mniejsza - moze sie udac i przewaznie sie udaje.
Kupie 15 Matchboxow w USA - jest OK,
kupie 50 - musze doliczyc jakies 30% wszelkich oplat,
zwlaszcza jak przesadnie poprawny politycznie sprzedawca
nonszalancko dorzuci do srodka - fakture
Kiedys placilo sie clo w urzedzie celnym ... |
I tu masz racje. Oni maja w przepisach ze do kilkudziesieciu dolkow moga nie doliczac. Tak sie przewaznie dzialo ale i inne zachowania celnikow sa mi znane. Na Laczyny w Warszawie byl (moze jeszcze jest) celnik ze za sama twarz mu sie nalezalo. Nie musial sie odzywac.
Niestety jak sie odezwal to juz bylo po ptokach. Zero dyskusji.
Co do faktury to zawsze prosilem sprzedawce o zanizenie ewentualnie zeby jej nie wsadzal do pudelka ale tu bylo ryzyko ze celnicy nalicza oplaty z kosmosu.
I tak naliczali od calej sumy ktora placilem czyli lacznie z cena za przesylke. Na moje uwagi w tym temacie twierdzili ze nie musze odbirec tej przesylki itd...
Dawno nie mialem z nimi do czynienia gdyz od jakiegos czasu malo kupuje (recesja) wiec nie wiem jak tam u nich z przepisami.
Pamietam tylko ze Wojtek dostal jakis czas temu paczke i mial juz doliczone wszystko i placil na poczcie.
Ja chyba tez cos takiego mialem ale glowy nie dam. Starosc wiec juz i pamiec nie ta.
Reasumujac trzeba byc uwaznym. Lepiej chyba kupowac od osoby prywatnej zeby przesylka nie zwracala zbytnio uwagi. Ale sie rozpisalem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Humppa dnia Śro 13:32, 13 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
petrzask
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 1698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: Śro 13:38, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nie ma sprawy Kolego Hummpa, to ja wykazałem się chyba zbytnią impulsywnością w odbiorze Twojej wypowiedzi.
Mam nadzieję że teraz już sens moje wypowiedzi został właściwie zrozumiany: w przypadku właściwego podejścia sprzedającego do tematu ewentualnych reklamacji można się nie przejmować potencjalnymi zagrożeniami uszkodzenia zawartości paczki wynikającymi z dalekiej odległości jaką musi przebyć model. A Pay Pal dodatkowo motywuje sprzedawców do takiego podejścia dość skutecznie ochraniając kupujących na wypadek ich niezadowolenia z otrzymanego towaru.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez petrzask dnia Śro 13:40, 13 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Humppa
Dołączył: 21 Sty 2013
Posty: 3329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica
|
Wysłany: Śro 13:50, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nieporozumienie wyniknelo prawdopodobnie z tego ze zaczelismy dyskutowac o traktowaniu paczki przez celnikow.
Wazne ze udalo sie porozumiec w kwestii rozbieznosci rozumienia tekstu
Ja jesli juz cos zamawiam to staram sie brac od osoby prywatnej chyba ze to Europa wiec wtedy nie ma znaczenia.
Z paypala korzystam od dawna ale nie wszyscy go uznaja. Niekiedy trzeba kase wrzucic w koperte i na poczte smigac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
petrzask
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 1698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: Śro 14:09, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Ja właściwie przeważnie kupuję w sklepach, ale miałem od tego wyjątek kiedy zakupiłem model Toyoty Supry z Bizarra od sympatycznego filipińczyka który co ciekawe miał problem z dotarciem na pocztę ze względu na tropikalną ulewę i lokalne podtopienie terenu. Poza unijnym obszarem celnym swoje zakupy ograniczam z reguły do jednej sztuki bo z celnikami raczej nie chcę mieć do czynienia. Gorzej jest w przypadku amerykańskich lokomotyw które również zbieram, a w ich przypadku nie ma praktycznie szansy na wartość mniejszą niż 100$. W tej sytuacji pozostaje mi liczyć na Kolegę z USA i przesyłkę jako prezent dla rodziny. A w Europie alternatywy brak, bo wiele typów lokomotywy jest u nas nie do kupienia za żadne, nawet większe niż za wielką wodą pieniądze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez petrzask dnia Śro 14:13, 13 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Humppa
Dołączył: 21 Sty 2013
Posty: 3329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica
|
Wysłany: Śro 14:18, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Z tymi prezentami to lipa. Na celnikow nie dziala. Moze jak nadawca jest Polak to co innego. Ja nawet jak mialem napisane GIFT to celnicy sie tylko glupio usmiechali
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
petrzask
Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 1698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dobre Miasto
|
Wysłany: Śro 14:24, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
To prawda, gift nie działa. I trochę trudno się temu dziwić bo na "chłopski rozum" z jakiej racji jakiś prowadzący sklep chińczyk miałby robić ni z gruchy ni z pietruchy prezenty polakowi? Ale z przesyłkami od Polaków dla Polaków jest trochę inaczej, choć znane mi się przypadki że to też nie pomogło i cło za lokomotywę trzeba było zapłacić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Humppa
Dołączył: 21 Sty 2013
Posty: 3329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica
|
Wysłany: Śro 14:36, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Czlowiek czlowiekowi celnikiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo13
–-–-–-–-–
Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 6228
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wstyd się przyznać, że Poznań. :(
|
Wysłany: Śro 14:57, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
petrzask napisał: | Pablo13 napisał: | petrzask napisał: | Ja też nigdy nie miałem problemów z cłem kupując jeden model. Miałem za to przypadki że modele przyszły uszkodzone i zawsze miałem zwrot kasy lub dosłany drugi model bez wady. Czytam wasze wątpliwości i się nieco dziwie, Szanowni Koledzy chyba są przyzwyczajeni do polskich standardów obsługi klienta, podczas gdy w wiodących chińskich sklepach już dawno są standardy zachodnie... |
Ale Przemek Ty chyba nieuważnie przeczytałeś moje posty!
Nie chodziło mi o brak zaufania do sklepów z Azji, tylko o to co z modelem może się stać podczas takiej długiej podróży. Sam piszesz o uszkodzonych egzemplarzach. |
Pablo! Oczywiście uważnie czytam to co piszesz i dobrze rozumiem że martwisz się o uszkodzenia zaistniałe z winy poczty. Dlatego Ci odpisałem że tym można się specjalnie nie przejmować bowiem dobre sklepy modelarskie (także w Chinach) poczuwają się do odpowiedzialności za przesyłkę do momentu puki nie trafi do Ciebie jako klienta więc jeśli model zostanie uszkodzony po drodze to biorą to na siebie. A przynajmniej ja się z takim podejściem spotkałem w trzech sytuacjach które opisałem powyżej w odpowiedzi na uwagę Hummpy. Mam nadzieję że teraz rozumiesz już właściwie sens mojej wypowiedzi? |
OK, dzięki Petrzask, wszystko zrozumiałe
Fajnie, że jest taka możliwość (akceptują reklamacje), tylko to odsyłanie, szczególnie tak daleko to też upierdliwa, no i kosztowna sprawa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|