www.forum143.fora.pl

Pablo13

Wlazłem dziś na Twoją stronkę i trochę pobuszowałem.
Wpis z 24.12. zatrzymał mnie na trochę dłużej.
Woodyemu Forda z 1940 nie tylko brakuje deski na bagażniku (dzięki, traktuję to jako komplement), podstawowym mankamentem jest za niskie zawieszenie, niczym lowrider.
Niezbyt porządnie wykonana jest też osłona na koło zapasowe (zdaje się, że u Ciebie lepiej, ale na fotach akurat pominąłeś ten element). Ja w swoim zakresie poprawki wykonałem, niebawem postaram się zamieścić fotki.
Jeep Wagoneer - trochę się pocieszyłem Razz

, że nie tylko ja mam go tak skopanego. Niedoorobione (niepomalowane uszczelki) fototr. ramek szyb to drobiażdżek do przełknięcia, widocznie chińczykowi źle wyliczyli limit roboczogodzin, ale te kalkomanie to już totalna porażka... Ohyda źle przylega na skutek nieumiejętnego, pospiesznego montażu. Do tego ten raster... Próbowałem je poprawić, niestety rezultaty mizerne, więc model już czeka na usunięcie tego paskudztwa i lakierowanie.
Chrysler Town & Country 1976- tutaj widzę, że jakimś cudem udało się położyć kalkomanie w miarę porządnie, no ale w końcu mieli prawie płaskie powierzchnie Laughing

, niestety inne elementy - ich montaż utwierdził mnie ostatecznie we wcześniej podjętym postanowieniu, że odpuszczam sobie ten model jak i inne NEO do momentu, aż nie zaczną wypuszczać kitów do samodzielnego montażu Smile

fogarty

No dobra, przyznaję że ta deska surfingowa z Twojego Forda sprowokowała wrzucenie na stronkę moich "woodies" Twisted Evil

Kalkomanie na "dżipie" to było niezłe zaskoczenie, na firmowych fotkach rastra nie widać, fotograf wykazał się talentem operując ostrością Wink

Na kierunkowskazy w T&C zwróciłem uwagę dopiero robiąc zdjęcia. Można tylko "spuścić zasłonę miłosierdzia".
A co do Neo, to i tak traktuję je niemal jak prenumeratę. Robią modele których nikt nie zrobi w tej, powiedzmy "szczegółowości". Do rękodzieła nie mam talentu, więc jestem skazany na gotowce.
Zresztą tak ich nie demonizuj. Dodge Polara wygląda bezbłędnie, chociaż sesję przejdzie na wiosnę no i zobaczymy...

No i w końcu na stronkę wszedł nowy "krajowiec". Czesi, Węgrzy i Rosjanie szukają tylko zdjęć "kultowych". Nie chcę ich rozczarować, więc zrezygnowałem tylko z jednej z dwóch prenumerat Evil or Very Mad

Pablo13

wojtek

fogarty

[link widoczny dla zalogowanych]

Dla przypomnienia Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Kraeuter

Hm... po wczorajszym wypadku - na własnych schodach - trzeba przyznać, że nie ma on zbytniego szczęścia do złamań. A z drugiej strony ten lot w Kanadzie... Shocked

fogarty

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

petrzask · Wysłany: Czw 10:52, 01 Mar 2012 Temat postu:

Forum 1-43 daje możliwość "obgadania" pokazywanych modeli ale rzadko kiedy ktoś z naszych użytkowników z tego korzysta. Ciekawe jaka jest tego przyczyna? Jak rozumiem skupiamy samych "prawdziwych" koneserów którzy nie zniżają się do rozmowy o modelach tak zwykłych jak zazwyczaj prezentowane...? Ja za konesera się nie uważam a poza tym jestem przyzwyczajony do standardów towarzyskich Forum 1-87.pl gdzie forumowicze dobrze się bawią obgadując wszystko jest pokazywane więc i tutaj sumienie nakazuje mi zabrać głos: Pokazane powyżej modele pojazdów osobowych jak zwykle w tym wątku mi się podobają, za to nieco zaskakuje mnie fakt zakupu ciężarówek. Czyżby kol. Fogarty zamierzał zmienić "orientację"? Korzystając z okazji zapytam także jak oceniasz jakość produktów Dip Models bo przyznaję że sam się zastanawiam nad zakupem paru radzieckich ciężarówek firmowanych tą wyprodukowaną u Sparka marką? Wink

fogarty · Wysłany: Czw 19:40, 01 Mar 2012 Temat postu:

petrzask · Wysłany: Czw 20:13, 01 Mar 2012 Temat postu:

Pablo13 · Wysłany: Czw 21:15, 01 Mar 2012 Temat postu:

Kraeuter · Wysłany: Pią 16:33, 02 Mar 2012 Temat postu:

Wydaje mi się, że generalnie jest coraz więcej całkiem niezłych modeli w rozsądnej cenie.
Konkurencja depcze po piętach starych wyjadaczy rynkowych, którzy stosują zazwyczaj jedynie słuszną, choć czasem nieskuteczną ucieczkę do przodu - jakością i/lub ceną Laughing

Niekórzy moim zdaniem przesadzili, np. Redline czy Looksmart i - sądząc po obecności ich produktów na ebayu i powolnym spadku cen - mają poważne problemy ze zbytem. Takie same problemy ma weteran Brumm, ale jakość jego wytworów już dawno nie przystaje do współczesności... Inni stawiają na unikalność - np. MG, ABC. Każdy szuka swojej niszy, rozpychając się - BBR, AMR już tak nie błyszczą, nabierają za to patyny...
A co do recenzji, czy po prostu opinii. Jak się coś nabędzie, to przykro jest, kiedy ktoś wytyka wady czegoś, co sprawiło nam właśnie radość Cool

Poskładałem ostatnio do kupy parę rzeczy, ale po pierwsze - aparat fotograficzny nie jest moim przyjacielem, a po drugie zdaję sobie sprawę z wad, czesem ukrytych, ale jednak - wspomnianych wypocin - i co, mam zamieścić zdjecia a potem spokojnie zebrać krytykę? Evil or Very Mad

Boje się, że mi się później moje "dzieła" nie będą już tak podobać... Cool

fogarty · Wysłany: Pon 19:14, 12 Mar 2012 Temat postu:

To był całkiem ciekawy wyścig. Button uzyskał czwarty czas w kwalifikacjach (chociaż trzeba pamiętać, że Schumacher i Alonso dostali dwusekundowe kary za popisy w wolnych sesjach i nie jeździli w Q3), ale po zmianie silnika spadł na czternaste pole. Na mokrym torze po pierwszym okrążeniu był jedenasty, na drugim wyprzedził Heidfelda i awansował na 9 miejsce po "bączku" Kubicy. Button wyprzedzał dalej: Coultharda, Massę, Fisichellę i na siódmym okrążeniu Schumiego i jechał czwarty za Raikkonenem, de la Rosą i Alonso. Raikkonen odpadł po kolizji z Liuzzim, de la Rosa przegrał z Buttonem podczas postojów w boksach a Alonso stracił szanse na walkę przez niedokręconą nakrętkę prawego tylnego koła.

Button w końcu doczekał się zwycięstwa a my debiutu Kubicy. Byłyby punkty za siódme miejsce gdyby nie dyskwalifikacja za brakujące dwa kilogramy.

Zakupu Hondy wcześniej nie planowałem jako nie spełniającego wymogów czasowych, ale przypomniałem sobie opinię petrzaska, cytuję: "Myślę że warto robić takie wyjątki dla modeli pojazdów które kreowały współczesne pozytywne emocje związane z motorsportem, zwłaszcza że nie ma ich wcale zbyt wiele".
No więc znowu zrobiłem wyjątek.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ponieważ Vettel, Alonso i Hamilton w mniejszym bądź większym stopniu działają mi na nerwy a Webber i Massa to nie materiały na zwycięzców, w tym sezonie kibicuję Buttonowi.

fogarty

fogarty