www.forum143.fora.pl

Humppa

Dawno juz nie bawilem sie folia. Bedac dzisiaj u Mamy i ogladajac swoje zbiory cos mnie naszlo. Okazalo sie ze mam jeszcze kilka arkuszy folii z dawnych czasow a i Brooklinow pare do oklejenia Very Happy

Zanim Wojtek zdecyduje sie ktory ze swoich modeli odda mi do zrobienia, potrenuje na swoim.
Juz dawno nic nie robilem wiec czas najwyzszy. Wydaje mi sie ze to dosc wdzieczne auto do zabawy.

Pablo13

Mmmm, Kaiser... Super maszyna, marka to już legenda.
Czekam na efekty, tym bardziej, że nigdy nie obcowałem z tą folią.
Po pierwsze - czy ona jest samoprzylepna?
Po drugie jak się układa, naciąga na obłościach, szczególnie drobnych, np zderzakach. Nie marszczy się?
Jakoś nie budziła we mnie zaufania nigdy ta technika Question

Mógłbyś Humppa zrobić dobre zbliżenia oklejonych miejsc?

Humppa

Zrobilem juz 4 Brookliny ta technika i uwazam ze wygladaja niezle. Mialem kilkuletnia przerwe wiec na poczatek wzialem latwy model na warsztat.
Folia jest samoprzylepna i bardzo cienka dzieki czemu dobrze sie uklada i nawet jesli sie troszke pomarszczy to mozna to wygladzic wykalaczka lub patyczkiem kosmetycznym. Zawsze mozna folie delikatnie odkleic i ulozyc ponownie. Producent twierdzi ze jest to wszystko tak pomyslane zeby mozna bylo w przyszlosci folie odkleic. Faktycznie daje sie latwo usuwac.
Na MAF wstawialem kiedys zdjecia. Tak na szybko:

Oczywiscie bede dokumentowal na biezaco Very Happy

Pablo13

Humppa

Nie mankament wcale. Zawsze mozna przywrocic model do stanu fabrycznego. Poza tym jest to technika na tyle trwala ze folia nie odpada ot tak po dotknieciu. Mialem na mysli to ze po usunieciu folii model nie pozostaje zniszczony.
Wojtek faktycznie sie uaktywnil bo zaraz po zalozeniu tematu przyslal mi esesmana ze bedzie z tego ladny model. Czujny jest, Nygus Cool

Mam niezle makro w telefonie. Mysle ze zdjecia beda zadowalajace.

Pablo13

Humppa

Wlasnie tak robie. Zadne asekuranctwo. Wszystkie ktore zrobilem, maja sie dobrze do tej pory.
I nie probuj mnie wyprowadzic z rownowagi Cool

Pablo13

Humppa

To zarcik taki byl moj, prima aprilisowy...

Jakos nie moge sie zabrac za Javelina. Postaram sie to zrobic na dniach i dam Ci znac co i jak.

Humppa

Powolutku, powolutku...

Raf

Juz mamy 4 kwietnia,
a TU - zadnych zmian Wink

Dawaj, dawaj... widzowie czekaja!

Raf

A tak - bardziej na serio
- tez mam te folie, jest ZNAKOMITA,
tylko, ze ja - ciul niedouczony - zawsze ja docinalem NA WYMIAR
przed nalozeniem na model, a to co pokazal tu Hummpa,
to dla mnie - wielki krok naprzod,
no, ale amator sie zawsze czegos moze nauczyc,
co swoja osoba wlasnie potwierdzam.

Humppa

Sa filmiki w necie jak i byla kiedys instrukcja na stronie producenta. Wlasnie stamtad dowiedzialem sie jak to trzeba robic.
Moje pierwsze proby z folia to koniec 2006 roku. Wpadla mi wtedy w rece taka folia samoprzylepna uzywana do izolacji cieplnej. Zrobilem nawet probe na policyjnym Bel Airze z Road Champsa.
[link widoczny dla zalogowanych]
Byla troche gruba (okolo 0,025mm wg danych producenta) podczas gdy BMF ma 0,013mm grubosci czyli jest dwa razy ciensza. Folia ta mimo ze trudniejsza troszke do obrobki, niezle sie uklada, ma wiekszy polysk i lepszy klej. Wydaje mi sie jednak ze lepiej nadaje sie do modeli 1:24 czy wrecz 1:18 gdzie prezentowala by sie znakomicie. Mam ja do tej pory wiec jesli ktos z Was jest zainteresowany to chetnie udostepnie.
Kiedys na MAF zamiescilem info na ten temat. Jacek napisal wtedy do mnie ze chcialby kawalek tej folii. Wyslalem mu troche ale co z nia zrobil, nie wiem.
Jajacek, napisz czy folia na cos Ci sie przydala.

Kolejny etap:

Pablo13

Dzięki Humppa za w miarę możliwości duże zdjęcia, noooo dobry masz telefon!
Jak widzę powyżej całkiem wprawnie poslugujesz się skalpelkiem.
Jednak ostry skalpel pozostawia ślady na lakierze Sad

, więc tak jak pisałeś, że zawsze można odkleić folię i mamy stan oryginalny nie jest niestety. Ślady zostaną, może niewprawnym okiem na pierwszy rzut nie będą zauważone, ale struktura już naruszona będzie.
Wygląda to całkiem OK i do tych Brooklinów pasuje (ten szeroki pas boczny też jest z folii?), może ta technika kiedyś mi się przyda, ale napewno nie do małych detali typu emblematy na błotniku.
Na razie jednak pozostaję przy swoich rozwiązaniach. ;D

Humppa

trzeba naprawde delikatnie dociskac skalpelem bo faktycznie moga pozostac slady na lakierze (bezbarwna powloka). w jednym miejscu przy wycieraczce nawet ukruszylo mi sie odrobinke ale na szczescie w takim miejscu ze udalo mi sie to ladnie zamaskowac.
boczne dolne listwy sa oryginalne (patrz pierwsze zdjecie).
najwieksza zabawa jest z zamkami drzwiowymi Shocked